knightdave, Polish Niema to jak butelka zimnego Chinotto w upalny dzień. W tle słychać dzwonki pasących się owiec i ćwierkające ptaki - poza tym zupełna cisza i zero żywej duszy. Znaleźliśmy działający camperstop w okolicach miasteczka Semestene - można odpocząć kilka dni, ogarnąć serwis, powłączać całą elektronikę i puścić upgradey i backupy. Więcej żyje tu owiec niż ludzi, co zaczyna być regułą na Sardynii. #vanlife
Add comment