Nie polecam oglądania programów Stanowskiego i Mazurka, bo to nie jest dziennikarstwo i profesjonalizm.
Ale można byłoby powiedzieć, że to moje prywatne uprzedzenia, więc warto zobaczyć profesjonalne rozjechanie tych głupot.
"Wybaczcie momentami nieuporządkowany tok wypowiedzi - materiał nagrywałem na gorąco po sporządzeniu tylko krótkich notatek i zdarzało się, że w czasie nagrywania coś nagle wpadało mi do głowy. Film montowałem na szybko, ale osobiście, więc wydaje mi się, że clue wypowiedzi zostało zachowane".