Bawi mnie, jak czytelni(cz)k(a) recenzuje jakąś książkę na LC, używa pięknych słów i wyraża się w samych superlatywach (łącznie z "musisz to przeczytać"), po czym wystawia ocenę 6/10 :D
@SceNtriC - skala ocen jest jak d., każdy ma swoją :)
Punktowa skala ocen nigdy się nie sprawdza nawet jeśli porównujesz recenzje tworzone przez jedną osobę.
Można to łatwo zweryfikować w swoim własnym przypadku, jeśli oceniało się w ten sposób książki przez jakiś dłuższy czas. Wystarczy ułożyć te tytuły wg ocen i nawet jeśli pominie się tytuły, co do których ocena zmieniłaby się w ciągu tych lat, jestem pewien, że zdecydowana większość osób zrobi istotną rewizję takich zestawień.
@mason Tak, jak najbardziej. Widzę to też po sobie - obecnie dużo ostrzej oceniam lektury.
Natomiast nie do końca widzę alternatywę. Bo o ile opieranie się tylko na recenzjach opisowych byłoby pewnie najlepsze, to nie jest realne. Wówczas wybierałbym książki godzinami, ale nie dlatego, że musiałbym się zastanowić, tylko dlatego, że musiałbym przebrnąć przez komentarze. A tak to czytam tylko fragmenty opinii lub uważniej, gdy widzę ocenę, która mnie dziwi.
Może alternatywą jest wymaganie wypisania plusów i minusów, ale podejrzewam, że oceny byłyby robione na "odwal się".
Oceny podzieliłbym na dwa rodzaje: takie, gdzie jest bardzo duża liczba oceniających i takie, gdzie jest ich mała.
W przypadku dużej liczby - wystarczy spojrzeć na większe portale z ocenami. Najwyższe oceny zbierają filmy/książki/muzyka/etc. które trafiają do masowych gustów i to ma swoje konsekwencje, bo nieraz dzieła dobre mają oceny niższe niż dużo słabsze, ale "łatwiejsze".
W przypadku małej liczby oceniających, i tak musisz recenzje punktowe weryfikować, bo nigdy nie wiesz za co ludzie wystawiają takie, a nie inne oceny.
Ja na przykład programowo w ogóle nie zaglądam na Lubimy Czytać, gdzie oceny pojawiają się nieraz zanim jeszcze książki trafią do księgarń albo trafiają się takie w rodzaju "nie lubię fantastyki, więc daję niską ocenę".
Wymaganie lub danie możliwości listowania plusów i minusów jest pomocne, ale zazwyczaj kończy się tym, że i tak musisz zagłębiać się w treść opinii (to widać dobrze na różnych stronach sklepów i agregatorów cenowych z opiniami o produktach).
Że nie wspomnę jeszcze o review bombingu i kupowaniu ocen/opinii.
@SceNtriC - nie do końca. Od lat powtarzam, że najlepiej sobie znaleźć osoby, które mają podobny gust do Twojego i ich się słuchać :D
To mogą być znajomi, ale też recenzenci niezależnie gdzie publikują i czy są profesjonalni czy amatorscy.
Dobrym sposobem weryfikacji nieznanych recenzentów jest przejrzenie ich recenzji pod kątem tytułów, które zna się. Jeśli zwracasz uwagę na podobne rzeczy i masz podobne opinie, to polecenia od takich osób będą zazwyczaj bardziej trafne niż polecenia od "randomów".
Choć oczywiście nie warto też zamykać się tylko w "bańce" zgodności gustów, warto czasem spróbować czegoś innego niż zazwyczaj lubimy :)
@SceNtriC@ksiazki średnia ocena jaka wystawiłem na lubimy czytać ze wszystkich ocenionych książek to 7.1 i tak myślałem że wyjdzie niższa, bo mam wrażenie, że często stawiam 4-6. Też uważam że muszę mieć jakieś skalowanie. 4-6 to taka w miarę dobra książka którą miło się czytało, ukończyłem ja, ale jest powiedziałbym to w ramach oczekiwania, wyższa ocena to już mile zaskoczenie na plus. Idealnie by było gdybym mógł rozłożyć ilość ocen procentowo :) wtedy wyobrażam sobie, że najlepsze ok 15% książek które czytałem miałyby oceny 8,9,10 podobnie jak mało kiedy oceniam poniżej 4 - wtedy też zgodnie z rozkładem normalnym oceny 1,2,3 stanowiłoby ok 15% oddanych ocen.
@Bopson Z tym się zgadzam - sam jestem zły na siebie, że zbyt ochoczo wystawiam oceny od 7 wzwyż (chyba że faktycznie tak dobrze dobieram sobie lektury). Ale tutaj bardziej chodziło mi o to, że opinia, o której pisałem, była tak entuzjastyczna i wysmakowana, że nie było tam nawet zdania o jakiejś wadzie. Więc to 6/10 dosyć niespodziewane :) @ksiazki
@SceNtriC@ksiazki dlaczego?
Ksiazka ponad przeciętna, ja bardziej doceniam recenzentow dających oceny z przedzialu 3-7/10 bo naprawde musza miec jakas skalę a nie gowno/super
Add comment