@mason Z planami bywa różnie. Na razie jestem niedaleko, dogrywam i testuję sprzęt, naprawiam faile. Później na jakiś czas wyruszam nad jezioro #DzierżnoDuże obok Gliwic. Może ze 2 tygodnie. Potem chciałem zrobić dłuższą traskę nad jezioro Solińskie i odwiedzić ukochane Bieszczady. A dalej to się zobaczy, jakie pomysły, co się wydarzy :)
Jadąc dzisiaj #rower-em przez #LigotaŁabędzka w kierunku jeziora #DzierżnoDuże znalazłem taki zacny obiekt przed niewielką lokalną szkołą (chyba). Wykorzystałem na chwilę odpoczynku ;)
Ładny most nad Kanałem Gliwickim, łączący przesmyk oddzielający jezioro #DzierżnoDuże od kanału, w stronę #Pyskowice. Na kanale zero ruchu dzisiaj, nic...
Na początku planuję dogrywanie sprzętu nad jeziorem #DzierżnoDuże, w "kolonii" kilku namiotów z wędkarzami. Więc zabezpieczać nie muszę. A później w trasie będę się rozbijał i zwijał jadąc dalej. Jak będę chciał pozwiedzać, zostawić sprzęt, skorzystać z ciepłej wody czy oprać się, to wezmę pole namiotowe. Ale głównie na dziko.
Co do biwakowania w lesie: jest chyba od 2 lat program "zanocuj w lesie", w wyznaczonych miejscach, bez otwartego ognia. Też chcę sprawdzić :)
Borze zielony, co to się na Dzierżnie Dużym i na Kłodnicy znowu stało... Po zeszłym roku i katastrofie na Odrze nic się nie nauczyli? Zatruwają dalej bezkarnie?