koniectorowiburaki

koniectorowiburaki, 5 days ago to random Polish

Wczorajsze wyrwanie się z domu zaowocowało m.in. wizytą w parku na Zdrowiu i nieoczekiwaną sesją zdjęciową Pomnika Rewolucjonistów. Wtedy odkryłem, że mój chinofon ma coś na kształt manualnych ustawień (tryb PRO, jak to nazwali... no cóż, jeśli PRO to jest ręczny balans bieli, kompensacja ekspozycji co 1/2 EV, symulowane ISO i ustawienie czasu przysłony... to ze łzami w oczach stwierdzam że w 2024 to naprawdę dużo). Ale oczywiście zobaczyłem to dokładnie w momencie, kiedy tam podszedłem i nie musiałem po raz pierwszy od dawna robić zdjęcia na zasadzie "Oqrwacośjedzie!!", więc to i tak wyszło średnio wujowo.
Sam Pomnik Rewolucjonistów to też ciekawy i nieoczywisty kawałek historii. Wbrew wszystkiemu, "rewolucja" w Łodzi kojarzy się może tak samo - o ile nie mniej - z rewolucją październikową, jak i z (o wiele ważniejszą dla Polski) Rewolucją 1905 roku. Spragnionych danych historycznych odsyłam m.in. na Wikipedię, ja sam powiem tylko tyle, że mieszkam 200 m od skrzyżowania, gdzie toczyły się najkrwawsze walki w Łodzi. A dwa skrzyżowania dalej mieszkał Piłsudski, zanim był modny i zanim wybili mu połowę zębów w carskim więzieniu na Gdańskiej (również w perymetrze 15 minut spaceru ode mnie), przez co do końca życia nosił swój wąs.

Sam pomnik zbudowano w 1975 r., na rocznicę rewolucji. Pierwotnie w tym miejscu stała kolumna, poświęcona straconym za caratu rewolucjonistom 1905 r., którą zburzyli dopiero hitlerowcy. Nowy pomnik w nowej rzeczywistości musiał nieść też nowe odniesienia, więc oryginalnie zestaw dat był nieco inny (wyjaśnię w komentarzach, jeśli ktoś chce). Za czasów pierwszej patoprawicy po 1989 r. chciano to zburzyć, bo lewica błeee, ale skończyło się na wymianie dat i odniesień (głównie do Ludowego Wojska Polskiego). Jest nawet wywiad z twórcą, który opowiada, dlaczego na to się zgodził. #lodz #pomnik #rewolucja1905

image/jpeg
image/jpeg
image/jpeg

koniectorowiburaki, 7 days ago to random Polish

Dobra, jednak udało się coś zrobić. Jak mi Rajd Koguta przejechał literalnie pod oknem, to nieruszenie się do tegoż okna byłoby apogeum lenistwa :)

Polski Fiat 126 z późniejszych serii, z przyczepką bagażową przejeżdża skrzyżowanie w Łodzi.

koniectorowiburaki, 9 days ago to random Polish

Dzisiaj przez Łódź przejeżdżał Rajd Koguta. Napatrzyłem się na wiele fajnych klasyków, niektóre nawet na mojej rodzinnej ulicy, daleko od centrum i w bardzo nieturystycznej okolicy... tylko z okien autobusu nie dało się zrobić zdjęcia. A potem zaczęła się burza. Smutno...

koniectorowiburaki, 11 days ago to random Polish

Miałem odebrać dowód rejestracyjny. Należy w tym celu uprzednio zarejestrować wizytę przez internet, ale system informatyczny zrobił kupę, przyjął wprawdzie zgłoszenie, ale nie wysłał potwierdzenia. Rzecz działa się kilka dni temu, więc zdążyłem zapomnieć daty (i nie zapisałem, mea culpa). Pomyślałem: a pójdę do urzędu, mam blisko, zapytam, to mi podadzą termin.

Po odstaniu godziny w kolejce do okienka informacji, razem z nieogarniającymi niczego dziadkami, wrzeszczącymi dziećmi i zagubionymi cudzoziemcami, jedyna pani (która i tak dwoiła się i troiła) poinformowała mnie, że... nie ma możliwości sprawdzenia godziny wizyty. Ale odesłała do kierownika.

Kierownik patrzył się w okno, nie zaszczycając mnie nawet spojrzeniem. Nie odezwał się przez cały czas. Jego współpracowniczka załatwiła moją sprawę bardzo szybko. I już wychodząc, spojrzałem na teczkę na biurku ciała kierowniczego. Widniał na niej napis: "FRYTKI, FILET I KISZONA".

Uciekałem stamtąd dusząc się ze śmiechu. A parę minut wcześniej chciałem mordować.

koniectorowiburaki, 11 days ago to random Polish

"Eat the rich" już wyszło z mody. Dziś jemy...

74, 14 days ago to random Polish

Skutery Harley Davidson. Kiedy?

koniectorowiburaki, 15 days ago to Metal Polish

Czego się słucha na końcu torów, gdzie buraki rosną? (odcinek a bo ja wiem który...)
Dziś zajmiemy się Fear Factory. Zespół znany fanom metalu w latach 90., działający długo później, mający górki i dołki, niejednokrotnie powodowane przerośniętym ego wokalisty, Burtona Bella. Ale należy mu oddać, że świetnie łączył growl i czysty śpiew, do czego mam personalną słabość (jeśli dacie radę, poszukajcie jego coveru "I Will Follow" U2).
Ale teraz coś innego, i chwała idzie nie do oryginału, a do coveru. Trudno mnie do tego przekonać, ogólnie coverów nie lubię, ale raz na jakiś czas zdarza się coś, przed czym należy zdjąć czapki.

Oryginał: https://www.youtube.com/watch?v=_Uy03L83B6I

Może być bardziej znany z remixu, który pojawił się na jakimś soundtracku do filmu czy gry - współczesne wyszukiwarki mają to poza swoim perymetrem, ale jestem na 100% pewien, że jako nastolatek słyszałem to na kasecie z CZEGOŚ - nie wiem, Matrix? Mortal Kombat? Cokolwiek innego?: https://www.youtube.com/watch?v=pCYLXi7zogU

Ale dzisiejszą wisienką na torcie jest cover autorstwa - uwaga - białoruskiego Conflict. Wokalistka świetnie sobie radzi z manierą wokalną Bella i jest w całokształcie nawet lepsza. I aż sobie to puszczę kolejny raz.
https://www.youtube.com/watch?v=h_JiLJIgaFI
#fearfactory #muzykametalowa #metal #conflict @muzykametalowa

koniectorowiburaki, 16 days ago to random Polish

Z niejakim opóźnieniem, ale jednak, podrzucam komunikacyjne aspekty łódzkiej Nocy Muzeów. Jeździło wiele więcej niż to - ale chciałbym się skoncentrować właśnie na Duewagu GT8. Przekręcił wiele kilometrów, najpierw w Mannheim, później w Helsinkach, aby w końcu trafić do Łodzi. Uratowany spod palnika zasilił flotę Klubu Miłośników Starych Tramwajów. Jeszcze niedawno turlał się jako absolutnie liniowy wagon, będąc obiektem niezasłużonej nienawiści pasażerów (cóż, MPK traktowało go jako złom do kasacji i odmawiało jakiegokolwiek serwisu poza absolutnie niezbędnym). Teraz wyjechał na linię specjalną, i w weekendy można go czasami spotkać jako zabytek na regularnej linii muzealnej. Zasłużył sobie.

Przy okazji, w kwestii oznaczeń - to chyba najwięcej, co w Łodzi udało się wcisnąć na tablicę :) Nawet czarny kolor jakoś pasuje - linie od 101 wzwyż tradycyjnie były nocne, chociaż ten negatywowy schemat nie wszedł do powszechnego użycia, a najwyższym nocnym tramwajem było 107.

image/jpeg

koniectorowiburaki, 18 days ago to random Polish

Dobry wieczór ponownie. Jest czas narodzin i czas umierania, czas jedzenia i czas... no właśnie.
Dziś był pogrzeb mojego przyjaciela. Ale w drodze na cmentarz zobaczyłem to. Życie pisze najlepsze scenariusze - on by to docenił. Dlatego lecimy dalej przez życie Brązowym Szlakiem Maga Kakofaga. Pewna jest tylko śmierć, podatki i szambowóz.

koniectorowiburaki, 25 days ago to random Polish

Moto Weteran Bazar 4/4. Na tym zakończymy i wrócimy do współczesności... chyba, że okoliczności powiedzą inaczej ;) #motoweteranbazar #klasyk #classicauto #romet #motorynka

BMW 2000. Sam w sobie bardzo fajny i dziś już bardzo zabytkowy samochód, ale...
... ale tył pokazuje, że to wersja coupé, jeszcze z automatem, więc czynnik rzadkości idzie w wysokie rejony :)
Jako dzieciak chciałem mieć MOTORYNKĘ. Oficjalna nazwa to Romet Pony, ale kto by się tam przejmował i wiedział. Na Bazarze było ich ze dwadzieścia, nieźle odrestaurowanych, no i nawet w hurcie ;) (Komarek z prawa stara się nie patrzeć)

koniectorowiburaki, 25 days ago to motorcycles Polish

Moto Weteran Bazar 3/4 ( z opóźnieniem, ale nadal z zaangażowaniem). #motocykle #klasyk #motorcycle

Ładny Indian. Tu niestety nie umiem powiedzieć, który to, bo amerykańce są ogólnie poza moim zainteresowaniem (a w tle szum głosóe:"jak to, moturzysta i się nie zna na charlejach?" No nie zna, poza kilkoma najbardziej podstawowymi, tak wyszło - ale uwaga, Indian to nie Harley. Nazwanie Indiana Harleyem grozi gorszymi konsekwencjami niż nazwanie Sosnowca Śląskiem :)
Norton. I tyle. Na motocyklach angielskich "trochę" się znam, ale tam robili tyle przeróbek, że całą wiedzę można sobie wsadzić. Rama wygląda jak ES2, ale silnik jak Big Four. Kto wie, co jakiś Steven sobie w garażu skleił.
Terrot, francuskacmarka, która przestała istnieć w 1958 (ale eyprodulowała ponad 100 tysięcy motocykli). Co ja mówiłem o tym, że da się tu znaleźć wszystko, nawet najbardziej egzotyczne i zapomniane...?

koniectorowiburaki, 26 days ago to random Polish

Passé: uczestniczenie w spotkaniach przez Teams w piżamie i pijąc winko w pościeli

Pro: uczestniczenie w spotkaniach przez Teams piłując deski na regał i naprawiając spaloną wkrętarkę, która zepsuła się w trakcie :D
Dobrze, że nie każą kamerek włączać.

#zajęciapraktycznotechniczne

koniectorowiburaki, 27 days ago to random Polish

Moto Weteran Bazar 2/4. #motoweteranbazar #motoryzacja #klasyki

Żuk A03 (chyba). Bardzo ładny, nawet za bardzo. Nigdy chyba nie robili samochodu rolniczego z chromami z fabryki.
Wtręt komunik acyjn y . 2 9 to naj wyżs z y , nu mer linii tramwajowej miejskiej w Łodzi (podmiejskie to inna bajka, były 41+), ale coś się nie zgadza. Puszkina spoko, p otem nazw a li to . Ale Zdrowie...? 29 dojeżdżało na cmentarz na Mani, w moje okolice, równo po przeciwnej stronie parku na Zdrowiu niż krańcówka o tej nazwie - więc powinna być "Cm. Mania", " Srebrzyńska" albo "Wieczność", już nie pamiętam jak to nazywali. Chyba że to pamiątka po krótkim okresie po zlikwidowaniu linii na Złotno, w połowie lat 90., kiedy 29 faktycznie wyprostowali na Zdrowie (i krótko potem zlikwidowali).
Autobianchi Bianchetta z końca lat 60. Wtedy "mały samochód" faktycznie był mały.

koniectorowiburaki, 27 days ago to random Polish

Moto Weteran Bazar 1/4 (i wpis z okazji 41 urodzin zarazem...pół życia przeżyłem, przede mną drugie pół, po 80-ce wpisuję kod na god mode i się przestaję przejmować).
Miało być skomplikowanie, ale technika mnie pokonała i polecę po najmniejszej linii oporu. Fedi na komórce działa lepiej niż na kompie.

Opisy w alt text, jak ostatnio. #motoweteranbazar #motoryzacja #zabytki

Pokazywany wcześniej ciągnik gąsienicowy Lamborghini. Mógł ciągnąć o wiele więcej, niż przyczepę z dzieciakami :)
Pedalo, czyli co się działo zanim wymyślono orbitreki i sprzęt do fitnessu.
Volkswagen Iltis, wojskowy sprzęt z silnikiem Passata. Myśmy mieli UAZy i potem obsraną abominację Honkera, a za granicą takie coś.

koniectorowiburaki, 27 days ago to random Polish

I chj, 40 minut pisania posta na pixel.pol.social poszło w pzdu, bo coś nie zabanglało. Relacja z Moto Weteran Bazaru będzie jutro, jak się uspokoję i nie będę chciał tego wydupcyć.

EDIT: Chciałem być fajny i zrzucić zdjęcia na chmurę nch.pl, na której w międzyczasie założyłem konto (bo fajnie to wygląda). Ale dodawanie zdjęć to jakiś skecz. Obrazów jest 40, nie wszystkie chcę dodawać. Czy ktoś mi wyjaśni, co tu się odjaniepawla?

koniectorowiburaki, 27 days ago to random Polish

A dzisiaj, w przeddzień urodzin - Moto Weteran Bazar. Dla tych, którzy nie wiedzą, co to jest - to wielka giełda zabytkowej motoryzacji, militariów i wszelakiego badziewia, odbywająca się w Łodzi od ponad 25 lat (27 czy 28 w tym roku, nie zliczę). Części do zapomnianego modelu motocykla z lat 30.? Będą tam, może nawet z kilkoma zardzewiałymi mniej lub bardziej kompletnymi egzemplarzami tego konkretnego modelu (serio, tam widziałem rzeczy, o których tylko czytałem w specjalistycznych książkach, i one są w Polsce... a dzisiaj zobaczyłem kilka nowych, o których nie słyszłem nigdy) Cała polska motoryzacja po II wojnie, i czasami trochę przed, też tam jest - kilka razy mijał mnie facet, turlający się na replice Sokoła 600.
Druga część to militaria, i muszę powiedzieć, że ta się pogorszyła. O ile kilka lat temu mogłem mieć wybór fajnych ciuchów demobilowych z wielu armii Europy, dzisiaj zostały zastąpione standardową chińszczyzną plus nieśmiertelnymi zapasami Wojska Polskiego po cenach nieakceptowalnych. Standardowo jest też duży wybór gówienek z okresu okupacji, szczególnym niesmakiem napełnił mnie pan, który wystawiał oryginalną opaskę z gwiazdą Dawida z któregoś getta zaraz obok parafernaliów SS... ale nie widział w tym nic złego, bo interes musi się kręcić, nie? W ogóle wystawcy to osobny temat, nie należy do nich podchodzić z jakąkolwiek litością i zrozumieniem, bo cebula tam wybija skalę (u niektórych, bo są też normalni).
Żeby trochę osłodzić ten niesmaczny wtręt, muszę powiedzieć, że mocno reprezentowane są też zabytkowe samochody. Więcej zdjęć, jak zawsze, na moim drugim koncie (@krzykmurow). Więcej informacji w opisach do zdjęć. #motoweteranbazar #zabytek #motocykl

Ciągnik gąsienicowy Lamborghini, pięknie odrestaurowany. Zanim firma Lamborghini zajęła się produkcją samochodów, była znana przede wszystkim z produkcji traktorów.
Syrena Bosto 105. Mój dziadek miał dokładnie taką, w tym samym, szarobeżowym kolorze. Potrafił nią przejechać z Łodzi do Suwałk, w późnych latach 80. taka podróż zajmowała 13 godzin (dzisiaj - pięć bez pośpiechu).
Motocykle z rodziny WSK - Gil i Lelek. Dziś już bardzo rzadkie, wszystko oparte na tym samym silniku 125 cm3 co najbardziej znany Wiejski Sprzęt Kaskaderski , czyli WSK M06 :). To jest jednak bardzo ciekawe, jak w sytuacji wiecznego niedoboru wszelkich części próbowano zróżnicować modele i produkcję.

koniectorowiburaki, 28 days ago to random Polish

Patroni złomiarstwa, św. Diax i św. Spawara, byli dla mnie łaskawi. Schodzę na podwórko, a tam ktoś wywalił zlew z nową baterią. Lekko uj*bany (no dobra, niemyty od lat), ale widać, że stan dobry. Mogę wymienić cieknący kran w łazience za darmo. Apsajkling czy jak to tam mówią, na pełnej :) #złomiarstwo #zpt #zajęciapraktycznotechniczne