Ganderonus, Polish W ciągu ostatnich kilku lat, kilkukrotnie już przechodziłem błyskawiczne przeziębienie. Zaczynam mieć lekki katar, dochodzi gorączka, kaszel, z nosa zaczyna lecieć jak z kranu, spisuję testament (jak przystało na przeziębionego mężczyznę) i w końcu zaczyna przechodzić, poprawia się, poprawia się i jest już dobrze.
I to wszystko w przeciągu 24 godzin.Czy jest to jakieś powszechne zjawisko. Nie pamiętam żebym wcześniej takiego czegoś doświadczał. To jakaś post-covidowa dolegliwość?
Add comment