marventh, Polish Ostatnie kilka tygodni daje mi mocno popalić.
Raz za razem uczę się polegać na innych, choć obserwuję jak wiele biorę na siebie odpowiedzialności i de facto jej nie oddaję.
Pokazują mi także, jak bardzo angażuję się w swoją pracę i jak bardzo mnie ona pochłania, jednocześnie jej ilość na obecnym poziomie jest konieczna do tego, by domknąć wiele spraw. Odczuwam jej wpływ na moje zaangażowanie w najbliższe relacje. Jak utrudnia to emocjonalny kontakt i bycie tu i teraz.
W końcu to wszystko odbija się na zdrowiu. Nie bez powodu trafiłem w końcu w tamtym roku do szpitala z rozpoznaniem perforacji i wrzodów, choć nie mam jeszcze 40-lat. Teraz widzę jeszcze bardziej jakie to ma przełożenie na zdrowie.
A piszę to wszystko jako memorandum, bym szedł dalej centymetr za centymetrem i żeby dodać sobie otuchy.
Także trzymajcie się - tak po prostu - i dbajcie o te wszystkie ważne dla Was rzeczy.
Add comment