koniectorowiburaki, to random Polish
@koniectorowiburaki@pol.social avatar

Wycieczki długoweekendowrj ciąg dalszy. Ze Ldzania pojechałem do Łasku, ale trafiłem tam na tak porażający żar z nieba, że ratowałem się ucieczką, i w drodze powrotnej zajrzałem jeszcze do Lutomierska, w trochę smutnym celu... zobaczyć, co zostało po linii tramwajowej. Tramwaj do Konstantynowa i Lutomierska przestał jeździć w 2019, obecnie trwają dość zaawansowane prace nad remontem odcinka do Konstantynowa... ale dalej bida z nędzą, panie. I nawet nie można powiedzieć, że to wina Łodzi (jak lubią krzyczeć internetowi mędrcy). Nie. Żrą się między sobą wyłącznie samorządy lokalne - tutaj Konstantynów i Lutomiersk, a na północy Zgierz, gmina Zgierz i Ozorków. I tutaj Konstantynów nie chce remontować formalnie swojego odcinka od krańcówki do granicy (tłumacząc się brakirm kasy, podczas gdy mniejszy Lutomiersk wreszcie o dotację wystąpił), a tam gmina Zgierz stwierdza, że tramwaj to jej na plaster do dupy i kasy nie dadzą (no a dalej do Ozorkowa tramwaj się nie teleportuje; zresztą samo miasto oddało już teren po pętli, który był dzierżawiony, jak się okazało, więc torów nie ma, i nie ma dokąd jechać; na osłodę Zgierz wreszcie się skapnął, że tory chociaż do Proboszczewic im się przydadzą, bo wybudowała się tam w międzyczasie strefa przemysłowa).

A Lutomiersk... Cóż, czas się zatrzymał. W 5 lat natura bardzo szybko zabiera to, co zrobił człowiek. Most nad Nerem jeszcze stoi, i nadal widać, że robili go z profili kutych w Friedenshutte (czyli dziś Hucie Pokój w Rudzie Śląskiej). Jak pomyślę, ile czasu spędziłem nad brzegiem tej rzeki, z browarem w plecaku, patrząc na leniwie turlający się przez wiejski krajobraz tramwaj, raz na godzinę... to żal bierze. Czegoś takiego nie było nigdzie. I mam wrżenie, że Lutomiersk, mimo że odzyskał status miasta, bez tramwaju oklapł.

Most tramwajowy na Nerze. Tu jeszcze nie jest źle (ostatni remont był w 2013 bodajże) W oddali, za rzeką - wieś Kazimierz, odwieczny rywal Lutomierska.
Most pochodzi z 1929 roku (bo wtedy dotarł tu tramwaj) i jedt najprawdopodobniej jedynym mostem stricte tramwajowym tej długości w Polsce.
Na elementach konstrukcyjnych pod mostem widać jeszcze znaki fabryczne "Friedenshutte 22". O ile się orientuję, to dzisiejsza Huta Pokój w Rudzie Śląskiej. A zatem, w realiach lat 30. most był konstrukcją importowaną z Niemiec :)

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • anitta
  • thenastyranch
  • rosin
  • GTA5RPClips
  • osvaldo12
  • love
  • Youngstown
  • slotface
  • khanakhh
  • everett
  • kavyap
  • mdbf
  • DreamBathrooms
  • ngwrru68w68
  • megavids
  • magazineikmin
  • InstantRegret
  • normalnudes
  • tacticalgear
  • cubers
  • ethstaker
  • modclub
  • cisconetworking
  • Durango
  • provamag3
  • tester
  • Leos
  • JUstTest
  • All magazines