SceNtriC, Polish Jestem po pierwszych testach karcianki Flesh & Blood z sąsiadem i powiem tak - gra się fajnie, ale mam wrażenie, że twórcy stwierdzili, że dwie średnie (pod kątem skomplikowania) talie i filmiki internetowe to odpowiednie wprowadzenie. A niekoniecznie tak jest.
Taki Magic: the Gathering, który jest skomplikowany, miał piękne, proste talie do nauki (przynajmniej kiedyś) i nawet przygotowane startery z kartami w odpowiedniej kolejności, aby kroku uczyć zasad. Dzięki temu człowiek nabierał kolejne poziomy wprawy i nawet bardzo skomplikowane mechaniki były logiczne.
Tutaj też tak pewnie jest, ale trzeba wykonać większy wysiłek i znaleźć dobre tłumaczenie zasad. Które jest, ale mam wrażenie, że byłoby lepsze, gdyby omawiało przykładową rozgrywkę prawie jak dla kretyna.
Jeśli chodzi o charakter rozgrywki, to o ile MTG był jak batalia dwóch magów, którzy rzucają czary i stwory do walki, tak FAB jest pojedynkiem dwóch szermierzy, którzy uderzają i blokują się nawzajem, a od czasu do czasu rzucą swoje kreatury. Ogólnie fajne, ale mówię - mam wrażenie, że mimo wprowadzenia popełnialiśmy z kolegą masę błędów z interpretacją zasad (szczególnie Go Again).
#karcianki #MagicTheGathering #MTG #FleshAndBlood #FAB #CCG #TCG #fantasy
Add comment