Jest wiele powodów, dla których rodzice wybierają prywatne szkoły - ale obawa przed tym, że dziecko zaprzyjaźni się z kolegą z podwórka, nie jest jedną z nich. Polemika z jedną z bardziej szkodliwych tez, z jaką się ostatnio zetknęłam:
🚨 Szalone teorie spiskowe funkcjonujące w Wyborach do Sejmu i Senatu RP 2023 [KONFEDERACJA]🚨
Wybory do Sejmu i Senatu RP 2023 przyniosły wiele teorii spiskowych i dezinformacji, głównie propagowanych przez kandydatów Konfederacji. Przedstawiamy katalog najciekawszych przypadków dzięki tytanicznej pracy Nocnego Pingwina, który na swoim profilu X tropi teorie spiskowe i dezinformację.
Byłabym zapomniała - tydzień temu przetestowałam grę paragrafową (słuchowisko) o dezinformacji stworzoną przez CD-Action i NASK we współpracy z Jakubem Ćwiekiem, poczytnym autorem fantasy i kryminałów. Bez zbytniego wysiłku znalazłam trzy zakończenia, jako pierwsze to najbardziej optymalne. Fabuła wydaje się spoko, błędów merytorycznych się nie dopatrzyłam, choć nie rozumiem, skąd pomysł wpisywania hasła do komputera wyłącznie wielkimi literami. Nic nowego o fake newsach się nie dowiedziałam, bo stworzono ją raczej z myślą o laikach. Jest dostępna za darmo na iOS i Androida, jeśli więc kogoś dopadnie okołoświąteczna nuda, to polecam wypróbować.
Btw - wskoczył mi właśnie podcast Mateusza Chroboka o Snowdenie i tam już na wstępie pojawia się informacja, że uciekł do Rosji. A że profil pana Chroboka na masto jest nieaktywny od roku i tam nie mogę sprostować, to przypomnę tutaj: nie uciekł - jeśli już, to został tam zesłany przez USA. Konkretniej to USA anulowało mu paszport, gdy miał się przesiadać w Moskwie na inny samolot tak, żeby utknął w Moskwie - co było z ich strony /1
Badacze z Akademii Leona Koźmińskiego sprawdzili, czy konta szerzące propagandę antyszczepionkową i narrację antyukraińską stanowią jeden i ten sam ruch internetowy. Przeanalizowali 3,5 mln wpisów z kont 3,6 tys. użytkowników X, no i wyszło im, że raczej nie - ku mojemu wielkiemu zdziwieniu i wbrew powszechnej opinii (nawet w książce "Efekt niszczący" A. Mierzyńskiej pojawił się ten motyw).
Cześć, to mój pierwszy toot! Zajmuję się analizą dezinformacji, edukacją medialną i higieną cyfrową. Czasami prowadzę zajęcia w szkołach, uniwersytetach i uniwersytetach trzeciego wieku. No i czasami dodaję niewielki wkład na Wiki. 🫡
Nie jestem jeszcze mastodonowo-biegły ale już mi się podoba, chcę prowadzić to konto dwujęzycznie i zobaczymy czy będzie to miało sens. W każdym razie postaram się tootować o #dezinformacja. Póki co dorzucam jesienny obrazek!
Propo techspresso - to ostatnie wydanie newslettera jest otwarte. Dot. nowelizacji kodeksu prawnego i karania za dezinformację. Przeczytajcie i podawajcie dalej, bo naprawdę warto:
Jeśli zastanawiacie się, czy szerzenie #dezinformacja ma się dobrze to odpowiadam:
Ma się świetnie.
Sprostowanie bzdurnego zdjęcia puszczonego przez znajomego na FB zajęło mi minutę i to korzystając z iPhone'a - na kompie pewnie zrobiłbym to najwyżej w 30 sekund. Puszczone w eter zdjęcie przedstawiające gigantyczną wycinkę drzew (ścięte kłody sięgały niemal po horyzont).
Co zwróciło moją uwagę?
Model ciężarówki - nigdy nie widziałem takiego w Polsce
Podpis "Puszcza Białowieska...". O ile mi wiadomo jest to jeden z kompleksów leśnych bardzo ściśle chronionych
Naprawdę ogromne pokłady ściętego drewna - nienaturalne wręcz na nasze warunki (widywałem takie jedynie w wielkich zakładach, nigdy w otoczeniu naturalnym)
Wystarczyło wziąć to zdjęcie z załącznika i puścić Guglem, żeby zweryfikować, że zdjęcie (o ile nie jest zmontowane, bo jest kiepskiej jakości) - pochodzi z Chin. Rzecz jasna post miał zagrać na emocjach związanych z wycinką lasów i uderzać w partię rządzącą. Nie popieram kompletnie obecnego rządu, ale celowe wyolbrzymianie problemów nigdy nie pomaga.
Do poczytania na majówkę - wywiad z Anną Mierzyńską, autorką książki "Efekt niszczący. Jak dezinformacja wpływa na nasze życie" (po którą też zdecydowanie warto sięgnąć)