Ganderonus, Polish
@Ganderonus@101010.pl avatar

Niektóre marki makaronu pakują go teraz w papierowe opakowania pokryte w środku takim śliskim, plastikopodobnym materiałem.

Gdzie takie coś się wyrzuca?

wariat,
@wariat@mastodon.social avatar

@Ganderonus

https://zgo.org.pl/inne/wyszukiwarka-odpadow.html
mówi, że papier z powłoką foliową to plastik…

Ganderonus,
@Ganderonus@101010.pl avatar

@wariat
Ale nie wiem co to za powłoka. Zakładam że to jakiś organiczny materiał, pewnie, tak jak @Bopson mówił, z celulozy.

Na opakowaniu jest "reciclabile nella carta", to jeśli dobrze rozumiem znaczy że do papieru, ale czy w Polsce są takie same zasady segregowania jak we Włoszech?

wariat,
@wariat@mastodon.social avatar

@Ganderonus
W tej sytuacji założyłbym, że napis nawet jak włoski jest wiążący.

@Bopson

Bopson,
@Bopson@pol.social avatar

@wariat
@wariat @Ganderonus W Polsce najwięcej poddajemy lokalnie recyklingowi szkło. Papier (dane z głowy) w jakiś 60-70% wywozimy za granicę. Ewentualnie brudny papier jest u nas przerabiany na paliwo RDF (czyli zakładam, że segregujemy to lokalnie). Intuicja podpowiada, że jeśli na opakowaniu napisane jest, że można to poddać recyklingowi i wyrzucić jako papier, to jest to w pełni celuloza. Makaron nie zabrudzi opakowania, a w drodze recyklingu i tak papier rozdzierany jest an włókna i tworzona jest celulozowa pulpa. Więc czysta celuloza też teoretycznie mogłaby być traktowana jako papier. Pytanie na ile procesy w sortowniach są sprawne :) recykling zderza się z tym problemem, że teoretykom i pomysłodawcom to wszystko jest takie mega proste, ale na każdym etapie konsument/gmina/pracownik sortowni z reguły brak jest przeszkolenia, więc istnieje duże ryzyko, że pracownik na sortowni i tak weźmie to za folię i oddzieli od papieru jako frakcja zanieczyszczona :D Idąc dalej pewnie wiele zależy od lokalnych procedur. Powinieneś skierować się do swojej gminy, pójdź z tym opakowaniem i zapytaj jakie procedury lokalnie obowiązują na Twoim terenie zamieszkania :D
@Ganderonus

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

@Bopson

Wszystko zależy od materiału, z którego jest zrobiona folia. Część tworzyw sztucznych (np. PET) bardzo dobrze i czysto się spala. A część (np. PVC) wytwarza przy spalaniu związki chloru albo nawet metale ciężkie (z farby). Co gorsza, często w jednym opakowaniu są różne tworzywa - wydaje mi się, że z tego właśnie wynikały programy zbierania nakrętek (PVC) od butelek PET, żeby one potem nie szły do tych samych odpadów. Ale jeżeli jest napisane, że recykling na tej samej zasadzie jak papier to bym się nie przejmował, przetwórnia sobie poradzi.

@wariat @Ganderonus

Bopson,
@Bopson@pol.social avatar

@kravietz @Ganderonus @wariat
Odnośnie do samych zakrętek to słyszałem podobne zdanie (inne tworzywo). Obecnie sortownie są zdecydowanie mocniej zmechanizowane, mamy sprzęt sortujący, który lepiej rozpoznaje różne frakcje, więc oddzielanie zakrętek przestaje mieć takie znaczenie. To też ciekawy case, bo teraz jak wchodzi przepis, że zakrętki mają być przymocowane do butelek na stałe, to ludzie się oburzają, że Unia niszczy akcje wspierania chorych (à propos zbierania zakrętek i wymieniania ich np. na wózki inwalidzkie) i ludzie mówią, że i tak będą odrywać i oddawać zakrętki na cel charytatywny. Tylko że cała ta akcja była wymyślona właśnie po to, aby udawało się przesegregować inny rodzaj plastiku :D To recykler za nią odpowiadał i możliwe, że jak wiele takich akcji wcale zbyt duży procent na te wózki nie był przeznaczony. Ostatecznie przecież i tak te zakrętki trafiały do recyklera. Skoro technologia idzie do przodu to, po co mamy się bawić w zbieranie zakrętek do reklamówki. Każda firma na swój sposób i tak z reguły ma jakieś programy charytatywne. Także z tymi zakrętkami trochę śmieszna akcja w ostatnim czasie.

wariat,
@wariat@mastodon.social avatar

@Bopson
Jeśli ktoś odrywa nakrętkę, żeby ją „posegregować bardziej” to chyba nie jest problem. Ona jest tam przyczepiona, żeby ich tony nie leżały w piachu na plaży czy w parkach.
Ogólnie tak, zabawa w recycling nie jest ani prosta ani tania i zwykle podnosi koszty produkcji opakowań.
IMO nie robimy tego po to, żeby było taniej bo z natury rzeczy taniej jest zrobić nakrętkę z granulatu niż z innych nakrętek. Robimy to po to, żeby zostawiać po sobie mniej śmieci.

@kravietz @Ganderonus

Bopson,
@Bopson@pol.social avatar

@wariat
Tak, jeśli ma to iść do segregacji to pół biedy, tylko staramy się zmienić system, na który taki będzie miał uproszczoną logistykę, a nadal są głosy ludzi którzy będą je odrywać i wrzucać do osobnych kontenerów. To jest problem przede wszystkim informacyjny/edukacyjny. Mało kiedy ktoś zaczyna od wyjaśnienia "dlaczego tak". To jest najgorsze. Przekazuje się zlecenie dalej i w całej drabince gubi się sens działania. Ale to prawda, walka jest przede wszystkim o czystość, bo sam granulat z recyklingu jest ok. 20-30% droższy niż plastik wyprodukowany bezpośrednio z ropy. Dlatego też dążymy do wdrożenia odpowiedzialności producenta (ROP) coś jak kaucja za plastik w obiegu recykler-producent. Z jednej strony stawiamy na eko i recykling, z drugiej system nie działa i recyklerzy są pozadłużani pod korek bo sprzedają granulat taniej niż go produkują (nikt go nie chce). Skupi ich później Orlen jak będą blisko upadku ;) i szybko wprowadzimy ROP, aby na nowo te firmy mogły zarabiać :D
@kravietz @Ganderonus

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • DreamBathrooms
  • mdbf
  • thenastyranch
  • magazineikmin
  • khanakhh
  • rosin
  • Durango
  • ethstaker
  • Youngstown
  • slotface
  • osvaldo12
  • kavyap
  • tester
  • ngwrru68w68
  • megavids
  • GTA5RPClips
  • InstantRegret
  • tacticalgear
  • cubers
  • everett
  • Leos
  • normalnudes
  • anitta
  • modclub
  • cisconetworking
  • provamag3
  • JUstTest
  • lostlight
  • All magazines