olgamatna

olgamatna, 1 year ago

@adamczyk A ja mam problemy z czytaniem beletrystyki, głównie z tego powodu, że w czasie nawrotu depresji treść ,,wydrąża" mnie od wewnątrz, wzbudzając przeżycia i wspomnienia, o których chciałabym zapomnieć, pomimo że treść książki najczęściej nijak ma się do tego co mnie ,,boli". Natomiast podczas nawrotu hipomanii trudno mi skupić się nad treścią. Problemy te nie występują podczas czytania książek naukowych, reportaży i biografii. Przez lata wstydziłam się tego, gdyż zawodowo jestem... bibliotekarką. Poczułam się ,,rozgrzeszona" dopiero, gdy ważny dla mnie człowiek, Aleksander Kaczorowski, tłumacz literatury czeskiej oraz autor biografii Bohumila Hrabala i Oty Pavla, powiedział podczas spotkania autorskiego w 2015 lub 2016 roku, że już od kilku lat nie czyta beletrystyki.