diabellus, Polish
@diabellus@wspanialy.eu avatar

Gracze są kurwa najgorsi.

Oczywiście, że istnieje ból dupy o to, że można grać osobą czarnoskórą w Japonii. W grze, w której obcy rządzą światem, a główny bohater przeżywa wydarzenia na podstawie wspomnień przodków wyciągniętych z DNA. Nawet pal licho czy postać jest fikcyjna, czy nie. CZARNOSKÓRY W JAPONII. NO KTO BY TO WYMYŚLIŁ, TYLKO UBISOFT.

Poprawnością polityczną byłoby zrobienie gry, która była powtórzeniem książek historycznych z Japonii. Nawet Japończycy w swoich grach nie powtarzają historii 1:1. Bo inaczej byłaby to nuda. Nie trzeba serio szukać daleko, bo choćby takie Ghost of Tsushima czy Like a Dragon: Ishin, które historie traktują dość po macoszemu.

Jestem absolutnie pewny, że w Wikipedii hasło Yasuke zostało wyszukane ostatnio kilkaset razy więcej. A gracze i tak zrobią "hurr durr", bo czarny w Japonii. Aż obejrzę sobie afro samuraja jeszcze raz.

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • ngwrru68w68
  • rosin
  • GTA5RPClips
  • osvaldo12
  • love
  • Youngstown
  • slotface
  • khanakhh
  • everett
  • kavyap
  • mdbf
  • DreamBathrooms
  • thenastyranch
  • magazineikmin
  • megavids
  • InstantRegret
  • normalnudes
  • tacticalgear
  • cubers
  • ethstaker
  • modclub
  • cisconetworking
  • Durango
  • anitta
  • Leos
  • tester
  • provamag3
  • JUstTest
  • All magazines