Hogata, Polish Prawdziwa dziewczynka z zapałkami rozgrywa się w Polsce - dziecko zamarza na oczach przechodniów że skrajną niekompetencją służb w tle.
Ciekawe, co bagiety w Andrychowie mieli tak pilnego do roboty, ze olali zaginięcie dziecka. Ciekawe co więcej potrzeba wiedzieć dyspozytorowi w pogotowiu niż to, że ktoś nie oddycha.
Oczywiście, 14- latka pewnie zaćpała albo poszła do chłopaka- z taką pogardą traktuje się tu młodych ludzi.
To dziecko zawiódł system, zawiedli zwykli ludzie, nie żyje bo jesteśmy tak chujowi jako naród i państwo, że 11 listopada powinniśmy płakać.
Bardzo smutny to dzień
Add comment