sztucznechwasty, Polish Hej, pamiętacie jak millenialsi zabijali branże? Właśnie nadeszła kolej Zetek na zabijanie kolejnych branż. Jak się okazuje, zdyskontowanie wszystkich osiągnięć przez pokolenie boomerów i zostawienie dla millenialsów ochłapów oznacza, że dla Zetek zostają ochłapy ochłapów. I jak się dysponuje ułamkiem tego, co przeciętny członek ZBOWiDu 2.0 (pokolenie Solidarności, co sprzedało się za markowe dżinsy i puszkę Heinekena), to nie ma się ochoty wywalać tego na silnie uzależniające używki.
Jak się okazuje, sport narodowy i tradycja rodzinna polegająca na zeszmaceniu się alkoholem w takiej ilości, że przypomina się eksponat z kolekcji Katedry Medycyny Sądowej w Poznaniu pod naporem kapitalizmu muszą ustąpić. Windowanie cen "bo inflacja"** w kraju, w którym zasobność portfeli na tle Unii jest raczej mizerna - a dzięki polityce prywatyzacji wszystkiego jeszcze się skurczy, bo neo-chłopstwo musi pracować na zyski neo-szlachty - jest strzelaniem sobie w stopę, ale genialna kompetencja naszych kapitalistów oznacza, że ŻODYN tego nie przewidział.
I wiecie co?
Dobrze nam z tym. W kraju mającym ogromny problem z alkoholem (niech podniesie rękę, kto nie widział naprutego członka rodziny za dziecka) przyniesie to same zyski. No, może niekoniecznie bogatym, których zawsze będzie stać na zrobienie z siebie ścierki do podłogi, ale pozostałym 99%? Możemy polecić ograniczenie zarówno alkoholów, jak i stymulantów w postaci kawy. Wiecie jakie to fajne uczucie, gdy nie dość, że się wysypiasz, to jeszcze śnisz? I nie masz takiego anxiety, że chodzisz po stanach?***
Czekamy z niecierpliwością na kolejne doniesienia na temat bezlitosnych dożynek i padania kolejnych gałęzi przemysłu!
Grafika: Fallout: MTG, Zezhou Chen, 2023
- nie ujmując niczego członkom faktycznego ZBOWiDu, którzy mogli się przynajmniej pochwalić jakąś walką o wolność i demokrację; mamy też nadzieję, że członkom tego pokolenia, którzy nie wykazują skrajnego stetryczenia i nie cierpią na resekcję części odpowiedzialnych za refleksję oraz inne myślozbrodnie, nie trzeba tłumaczyć, czym jest chwyt erystyczny, figura retoryczna, albo wybieg krasomówczy (czyli mówiąc po ludzku, a nie libmediowemu, przenośnia).
** - a właściwie "bo zyski obcego kapitału muszą się zgadzać"; taka np. Kompania Piwowarska jest własnością Japończyków, a należała w międzyczasie do korposów z RPA i Belgii, pomijając krótki okres w rękach K*lczyków
*** - kawa rozkłada się, owszem, ale na inne stymulanty, więc pełne usunięcie ich z ciała zajmuje nie godziny, a dni.
Add comment