marventh, Polish
@marventh@pol.social avatar

Nie wiem, czy to kwestia algorytmu (pewnie tak) ale jak obserwuję mainstremowe SM to odnoszę wrażenie, że tam praktycznie każdy profil terapeuty z większą liczbą obserwujących (liczoną w tysiącach) polega głównie na tzw. „marce osobistej” i kręceniu zasięgów przez publikację kolejnych treści, w pakiecie z czynnym robieniem z siebie pajaca.

A przynajmniej ja bym się tak czuł, gdybym miał tak samo robić.

Przy okazji tych obserwacji budzi się we mnie zniechęcenie do publikowania czegokolwiek na swoim profilu zawodowym. Myślałem, że będę próbował to robić, żeby m.in. dać upust swoim zapędom twórczym i jednocześnie budował krąg potencjalnych klientów do gabinetu. Życie i codzienność weryfikują boleśnie te pomysły żmudnie i konsekwentnie kwalifikując je jako mrzonki.

Rzeczywistość jest taka, że:

  • skupianie się tylko na pracy gabinetowej z pacjentami jest wypalającą perspektywą (dlatego też pomimo dużej ilości pracy z tym zajmuję się też diagnozą ADHD u dzieci i młodzieży)
  • prowadzenie gabinetu, do którego jest kolejka wymaga dużo czasu i zaangażowania
  • plany życiowe ulegają zmianie na bieżąco - wyobrażacie sobie, że na początku 3. dekady mojego życia miałem w głowie pomysł, by zbudować poradnię, która będzie pracować na mnie a ja zajmę się mixem terapeutyczno-zarządzająco-księgowym? (dalej to fajne marzenie ale obok niego rośnie przekonanie, że to zbyt ambitny na moje moce przerobowe cel).

  • @74@101010.pl avatar
    74
  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • thenastyranch
  • DreamBathrooms
  • tacticalgear
  • magazineikmin
  • khanakhh
  • everett
  • Youngstown
  • mdbf
  • slotface
  • rosin
  • ethstaker
  • InstantRegret
  • kavyap
  • ngwrru68w68
  • megavids
  • cisconetworking
  • cubers
  • osvaldo12
  • modclub
  • GTA5RPClips
  • tester
  • Durango
  • provamag3
  • anitta
  • Leos
  • normalnudes
  • JUstTest
  • lostlight
  • All magazines