sprzedałem kilka książek na vinted, dzięki czemu parę tomów dotychczas powciskanych brzydko "jeden na drugim" mogło w końcu stanąć ładnie na półkach.
No i mogę kupić kilka nowych książek, by powciskać brzydko "jeden na drugim" #ksiazki@ksiazki
#pihole działa od kilku dni :)
Jak do tej pory musiałem tylko jedną domenę dodać do whitelist, bo się młoda do konta na xboxie zalogować nie mogła, a pozostałe, które mi się nie otwierają, zwyczajnie zlałem :)
Już ponad 40% zapytań zablokowano :)
W związku z Ogólnopolskim Dniem Walki z Depresją, chciałabym wam przekazać prawdę objawioną:
LEKI DZIAŁAJĄ (ale tylko jeśli są dobrze dobrane).
Nie ma w nich nic strasznego i jeśli masz problem, warto iść do lekarza po pomoc. Ja poszłam. Diagnoza i dobranie leków to była długa i męcząca droga, przez wiele lat nic mi nie pomagało. Ale w końcu znalazłam źródło problemu i teraz znowu mogę żyć normalnie.
Warto. Nie męcz się. Jeśli leczenie nie pomaga, nie bój się iść do innego lekarza.
@pluszysta
I jeśli jest to rzeczywiście depresja kliniczna, a nie przejściowy spadek nastroju typu mam doła bo "umarła mi ukochana kotka", "kilka dni temu rozszedłem się z dziewczyną".
Sir Lindsay Hoyle - mój ulubiony Speaker Izby Gmin. Zajebisty głos sierżanta i piękne (niestety zanikające już w społeczeństwie) angielskie poczucie humoru.
Jak ja lubię edytować #openstreetmap. Jestem chyba najaktywniejszym "dodawaczem" pieszych ścieżek w okolicy. Szlajam się z psem, to przy okazji dodatkowy pożytek z tego jest.
Sen Niespokojny by @rdarmila jest już dostępny jako e-book. Kupować, czytać, bo to nasz, mastodonowy człowiek jest. No i przede wszystkim dobrze pisze. #fantastyka#ksiazki
Chcecie sobie zrobić trochę higieny internetowej? Jeśli wasz dostawca netu udostępnia IPv6, to wyłączcie sobie IPv4 w połączeniu sieciowym. Pół internetu przestaje działać.
Koło mnie jest fajny przykład struktury własności w Anglii.
Jest sobie miasteczko Chesteer-Le-Street, tak około 25tys mieszkańców, a tuż obok całkowicie prywatna "posesja" z populacją kilkaset osób. Piszę posesja, a nie własność, bo nie są to żadne pola czy łąki, a tylko zabudowania mieszkalne, park i budynki obsługi parku.