Myślałem o wyeliminowaniu kuchenki na kartusze gazowe. Na drewno już mam. Macie doświadczenie z kuchenkami na alco / denaturat?
Coś na czym można normalnie gotować? Jakieś sprawdzone modele?
@ihor@m0bi13 nie ma uniwersalnego rozwiązania. Każde ma zady i walety. Tam, gdzie mam swoje wyprawy jest zwykle zimno, wiec gaz się słabo sprawdza już przy lekkim chłodzie. Ale na 4-5 dniowa wyprawę biorę tylko gaz. Na krótkie, jedno, dwudniowe, zazwyczaj spiryt. Pali się cichutko i można robić na prawdę wykwintne dania.
@m0bi13 90% mojego gotowania w plenerze jest na spirytusowej od Trangia. Największa zaleta, to cicho, działa doskonale przy -20. Wady: dużo mjiejsza gęstość energii, oraz mogą być problemy przy wietrze. No i okapca garnki, jak wszystko, co nie jest na butanie.
@m0bi13 Tak. Na świeczce typu podgrzewacz działa teoretycznie. a) Trzeba nalać wrzątku. b) 2/3 normalnej objętości. c) Owinąć kawiarkę ścierką, żeby mniej ciepła traciła.
A na dykcie? Wyjąć ze świeczki typu podgrzew stearynę, wkroplić dosłownie 2 ml (jeżeli mamy wrzątek). I w dwie minuty mamy gotową pełną porcję.
Ta na zdjęciu kawiarka nie działa na indukcji i wymaga takich skłonów.
@sondziabartoszcze Co złego w denaturacie? Poza tym, że ciężki? Jest bio-paliwem odnawialnym, w przeciwieństwie do gazu czy benzyny (kopalne).
Jak wiozę 5l wody, to mogę zmienić na 4l wody i 1l dykty ;)
Add comment