AubreyDeLosDestinos, Polish
@AubreyDeLosDestinos@101010.pl avatar

(W związku z najnowszą fedidramą, zadano mi pytanie, dlaczego nie chcę przemigrować na inny publiczny serwer. Podobno odpowiedź wyszła mi ładnie, więc postanowiłem podzielić się nią z większym gronem).

Jest kilka powodów, które się składają na to, że nie chcę zmieniać serwera:

  • muszę znaleźć nowy serwer, a to wcale nie jest proste przez te wszystkie defederacje (nikt mi nie da gwarancji, że nowa instancja będzie cacy — i nie chodzi tylko o to, kto ich defederuje, ale też kogo oni, bo od tego zależy, do czego będę miał dostęp; np. mastodon.art, który blokuje "z połowę" Fediwersu, czym ogranicza możliwość dotarcia ze swoją sztuką do innych),

  • mam na 101010.pl trochę znajomych i mam ich porzucić (albo spędzić tygodnie na przekonywaniu, żeby też się przenieśli i to najlepiej tam, gdzie ja), bo jeden z użytkowników jest idiotą, a admin uważa, że bycie idiotą nie jest karalne?

  • Może pochodzę ze starego Internetu, ale zawsze był jakiś przypał na forum (do tego może być na tyle sprytny, że nie da się przyszpilić konkretnym przepisem) i trzeba było z tym żyć. I to samo było na Twitterze, gdzie wszyscy siedzieliśmy. Tak więc mnie to osobiście nie rusza.

Jest w tym coś z grupowego myślenia i presji jak z jakiegoś plemienia, że mam porzucić miejsce, bo ktoś złamał tabu. Nie chcę takiego Fediwersu i jeżeli się ugnę, to się do takowego przyczynię.

Widziałem kilka fedidram i podjąłem decyzję, że jeżeli miałbym zmieniać instancję, to tylko na swoją, bo wtedy w teorii odpowiadam za siebie tylko (ale pewnie i tak polecą defederacje za to, że nie defederuję instancji X; która być może została zdefederowana za nie zdefederowanie instacji Y — tak sytuacja czasami wygląda).

Aczkolwiek może skorzystam z okazji, żeby zbadać, jakie mam opcje.

timorl,
@timorl@social.wuatek.is avatar

@AubreyDeLosDestinos Co do defederacji instancji (prawie) jednoosobowych za nieblokowanie – to się zbyt często nie dzieje, przynajmniej jeśli się z tym nieblokowaniem za bardzo nie obnosisz (bo to zwykle nieprzypadkiem się koreluje z innymi problemami więc ludzie są ostrożni, patrz mrożone brzoskwinie).

AubreyDeLosDestinos,
@AubreyDeLosDestinos@101010.pl avatar

@timorl, o co chodzi z mrożonymi brzoskwiniami?

Co jakiś czas nachodzi mnie sprawdzić ofertę masto.host, bo stawiać samemu mi się nie chce i bujać z tym, ale chciałbym własną domenę, a to dodatkowa robota, no i nie wiem, czy mogę mieć tam podniesiony limit znaków. I tak się to rozchodzi zawsze.

timorl,
@timorl@social.wuatek.is avatar

@AubreyDeLosDestinos “Freeze peach”, prześmiewczo stosowane przeinaczenie “free speech” wynikające z tego że jak instancja ma to w opisie, to wiadomo że będzie tam kompletny ściek jak chodzi o wszelakie uprzedzenia.

Smuteczek, masto.host faktycznie nieszczególnie ułatwia sprawdzenie jakie dokładnie ficzery oferuje… Ja sobie selfhostuję ale na starym pececie co mi w kuchni stoi, i do tego Akkomę (więc domyślny limit dużo większy). Fajne i mało wymagające właściwie, ale to dlatego że serwer i tak miałem, więc utrzymania jego nie wliczam w wysiłek. Jakbyś chciał brać domenę, to ino odradzam te darmowe niestety – szczególnie .tk, ale podejrzewam że ~wszystkie będą miały podobne problemy. Obecnie płacę, jak widać, za islandzką i jest spoko – się zarejestrowałem na ich stronie, i raz na rok mi ściągają z karty kasę, najwyżej ponarzekają jak się ważność karty skończyła, zero wysiłku.

AubreyDeLosDestinos,
@AubreyDeLosDestinos@101010.pl avatar

@timorl, dobre, nie znałem "freeze peach". :D

Osobiście mam trudność z pojęciem wolności słowa, ponieważ nie wierzę w jej istnienie. Znaczenie z amerykańskiej konstytucji, która chyba to zapoczątkowała, ma dość ograniczone znaczenie, co nie przeszkadza ludziom rozciągać je na nie wiadomo co.

timorl,
@timorl@social.wuatek.is avatar

@AubreyDeLosDestinos Jako filozoficzny koncept sięga nieco wcześniej niż Amerykanie, i wtedy jej celem jest zapewnienie zdrowej dyskusji społecznej – taki też był zamysł za Amerykańskim zapisem ofc. Tylko wystarczy spojrzeć na te instancje co o sobie tak piszą, żeby się zorientować że ze zdrową dyskusją to one wiele wspólnego nie mają, więc ich podejście ewidentnie nie działa. :P

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • Durango
  • DreamBathrooms
  • thenastyranch
  • magazineikmin
  • osvaldo12
  • khanakhh
  • Youngstown
  • mdbf
  • slotface
  • rosin
  • everett
  • ngwrru68w68
  • kavyap
  • InstantRegret
  • JUstTest
  • GTA5RPClips
  • cubers
  • ethstaker
  • normalnudes
  • tacticalgear
  • cisconetworking
  • tester
  • Leos
  • modclub
  • megavids
  • provamag3
  • anitta
  • lostlight
  • All magazines