didleth, Polish z obserwacji luźnych:
jeśli jedno z rodziców chrzci dziecko wbrew woli drugiego, podnosi się larum. Gdy za sprawą stoi mityczna "babcia" - to już w ogóle. Szkoda, że nikt nie widzi problemu, gdy jedno z rodziców bez wiedzy czy zgody drugiego zarzuca dziecko szpiegującymi gadżetami, podłączonymi do aplikacji wysyłających nie wiadomo jakie dane do nie wiadomo kogo. Z prezentami od wujków, babć itp. - podobnie.
Add comment