Niestety ale poległem, przy całej sympatii do systemów GNU/Linux póki co Windows, po kilku ulepszeniach i wywaleniu bloatware'u jak dla mnie jest lepszy, albowiem za systemem stoją aplikacje a w moim wypadku jedna - Scrivener.
Nie ma aktualnej wersji na GNU/Linux, opcja przez Wine jest bardzo niestabilna i problematyczna.
Podobnie, niestety, na smartfonie - brakuje mi Android Auto, nawet kupiłem uchwyt na smartfona, ale jednak Android Auto jest niesamowicie wygodne.
I tu i tam w większości korzystam z programów open source, i tu i tam dzięki fajnym skryptom wywaliłem szpiony (prawie) i po prostu przyjemnie się działa.
Czekam aż na GNU/Linux pojawi się Scrivener i na Lineage/CalyxOS Android Auto. Wtedy na pewno przejdę, Debian z KDE jest niesamowicie szybki, Calyx podobnie.