swordziak, Polish Przepraszam k***a, ale nie daję sobie rady i się boję, bo prawdopodobnie zostałem wystawiony przez osobę, której zaufałem.
Napożyczałem na przełomie ostatniego miesiąca mnóstwo kasy (1800 zł) swojemu znajomemu, który obiecuje od prawie 2 tygodni, że odda to, bo sprzedał mieszkanie i czeka tylko za otrzymaniem pieniędzy od notariusz. Jednak czekać dłużej naprawdę nie mogę, bo dzisiaj mam termin zapłaty czynszu (880 zł), a nie mam nawet grosza przy duszy.
Założyłem z tego względu zbiórkę, bo niestety innej opcji nie mam. Może do wieczora jeszcze otrzymam przelew od niego, ale coś nie jestem dobrej myśli. Pytałem się nawet swojego przyszłego szefa o możliwość pożyczki, bo nie chciałem znowu żebrać. Chciałem mu to odpracować po podpisaniu umowy, ale niestety nie był w stanie pomóc.
Nie martwiłbym się o czynsz i zapłacił później z odsetkami, ale nie chcę sobie psuć reputacji z właścicielką na tak wczesnym etapie mieszkania tutaj (drugi miesiąc), a najlepiej to mieć je dobre na każdym etapie umowy.
Zwracam się do Was o pomoc, bo już nie raz mimo przesadnej ilości żebrackich postów pomagaliście mi. Naprawdę nie chcę tego robić ponownie, bo po prostu zaczynam wychodzić na prostą i dostałem nawet wczoraj informację, która odmieni moje życie totalnie, jeśli wszystko pójdzie po mojej i mojego pełnomocnika myśli a ja przy okazji to dobrze zainwestuję, ale niestety dzisiaj muszę. Dziękuję Wam za pomoc we wszystkim przez ostatnie 4 miesiące i przepraszam, że ponownie żebram...
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/s2p38z
@rad @radpanda @antygon @stfn @kolejnylewackipej @kolejnylewak @kalafiorek @sjbat @SebastianRycuWalczak @sebastian @Skrzydlaty @Dupa i wielu innych, których nie oznaczyłem, proszę o boost. Sprawa jest naprawdę ważna