magicznylas

magicznylas, 14 days ago to cycling Polish

Och tak, tak jeździ się tylko po burzy! Zapach mokrego lasu, mokrego łanu, wilgotne chłodne powietrze. I mokra trawa smaga gołe łydki, i owadów, które chcą być połknięte mniej, i pyłu, i skwaru wcale. I mógłbym tak jeździć, aż bym się wyjeździł. A tak... Tak pozostał tylko niedosyt.

#magicznylas #gravel #gravelowe #lokalnie #lubuskieklimaty #bicycle #las #pole

Polna droga. Po lewej stronie drzewo, po prawej łan. W oddali, las.
Łan jęczmienia. Nad nim zachodzące słońce. W łanie, na pierwszym planie kwitnący bławatek.
Łąka. Gęsta wysoka trawa, a w niej baloty siana. W oddali las

magicznylas, 28 days ago to MTB Polish

Wojcieszów. Single tracki Dłużek oraz Okole. Wspaniały przelot pomiędzy nimi. Dłużek? Nuda. Choć dwie gleby zaliczyłem. Okole? W to mi graj. Były momenty. Urokliwy i najciekawszy technicznie. Utyrałem się jak jasna cholera.
Przelot? Z pięknymi widokami i ciekawymi miejscówkami pod przyszłe wyrypy.
Potem wpadły: zajebiaszczy pączek z porzeczkowym sorbetem oraz szejk o smaku maślanki z kruszonką (niebo!) w lodziarni znajdującej się w Świerzawie.

#mtb #singletrack #gorykaczawskie #bike #trail

Rower MTB oparty o mur.
Silgletrack pomiędzy skałami. Dookoła las.
Widok nas wejście do lodziarni. Przed budynkiem, na chodniku stoi makieta loda.

magicznylas, 1 month ago to MTB Polish

Odkrywanie starych biegowych miejscówek oraz kolejny rekonesans w pobliżu Winnej Góry — obczajka singli oraz trasy Solid MTB.
Las oraz wzgórza niezmiennie piękne, a okolica dzika. Na trasie zaliczyłem lekki wkurw, bo jakiś kutafon po zjeździe singlem urządził sobie popas, a papierek po batonie wyrzucił beztrosko pod koła, na ściółkę. Nie lubię po kimś sprzątać, a tym bardziej kalać wzroku syfem. Pozbierałem i pokręciłem dalej, ciesząc oczy soczystą zielenią.
#magiczylas #trail #mtb

Leśna droga ciągnącą się wśród wzgórz
Kierownica i koło roweru MTB na tle single tracku wiodącego przez gęsty las.
Trasa MTB prowadząca na wzgórze. Dookoła brzozy i sosny.

magicznylas, 1 month ago to random Polish

Rok temu, o tej porze, wróciłem se swojego pierwszego treningu, na który wyszedłem po latach niebiegania, nicnierobienia, tycia oraz nurzania się w depresji. W ciągu tego roku zrzuciłem 29 kg, odbudowałem jako tako formę, zrealizowałem, to o czym marzyłem od dawna.
Nakurwiam po swojemu i mam apetyt na dużo więcej.
Co tu dużo mówić... Przygodo, trwaj!

#bieganie #magicznylas #treningowo #depresja #zezyciemasens

magicznylas, 1 month ago to running Polish

Nie przepadam za bieganiem w kółko, niezbyt lubię śmigać po asfalcie, ale wiem, że od czasu do czasu trzeba się zmasakrować niemal do wyrzygu... Progres panie, progres.

#bieganie #bieznia #trening #running #tartan

magicznylas, 2 months ago to random Polish

" [...] Bob Graham przygotowywał się do swojego wyczynu w 1932 roku, prowadząc bose rozpoznanie każdego szczytu, który zamierzał pokonać. Po części robił to, aby wzmocnić stopy, a po części dlatego, żeby nie zniszczyć tenisówek, w których ostatecznie zmierzył się z górami. Z historycznej perspektywy współcześni biegacze górscy są zwykłymi mięczakami."
R. Askwith "Stopy w chmurach."
#bieganie #trailrunning #ksiazki #BobGrahamRound #lakedistrict

magicznylas, 2 months ago to running Polish

I kiedy wychodzisz na trening, i zerkasz przed siebie, i to niebo, i te drzewa obsypane białym kwieciem, i wtedy wiesz, że warto, że to jest właśnie ta chwila jedyna, i chce ci się bardziej, jak nigdy dotąd.

#wiosna #magiczylas #bieganie #trening #natura #lokalnie #running #trailrunning #niebo

Kwitnące śliwy, nad nimi pochmurne niebo.

magicznylas, 2 months ago to running Polish

W powrotach do formy cieszy każdy krok. Najmniejszy progres jest zwycięstwem, zupełnie jak wtedy kiedy zaczynałem przygodę z bieganiem. Tylko wówczas, na ślepo, często popełniając niewybaczalne błędy, parłem do przodu. Teraz kiedy jestem mądrzejszy, a kilka lat biegactwa nauczyło mnie jak postępować, powrót do formy jest jak spotkanie po latach z dawną miłością.

#magiczylas #bieganie #trening #przemyslenia #running

magicznylas, 3 months ago to random Polish

Nie ma świata - skończył się! Nie ma celu - skończył się!

"Ostatni za mną pójdzie cień, niepotrzebny żaden cel, żaden marny cel."

Plan był taki: uczciwie przepracować zimę oraz wiosnę, a potem ukończyć nowosolskiego halfa w granicach 1:58:00. No ale dzisiaj, w ramach longa, trochę mnie poniosło i pomimo cholernego w mordę windu na końcówce, poleciałem. Teraz muszę zweryfikować plany i obrać bardziej realny cel na maj. Ehhh, ciężkie jest życie muminka.

#bieganie #trailrunning #strava #trening

magicznylas, 3 months ago to running Polish

Czasami podczas treningu lubię zmienić biegową trasę. Ot tak. Spontanicznie. Wybiec z lasu i pognać piaszczystą drogą ciągnącą się pomiędzy zielonymi polami. I uwielbiam wtedy wiatr, i uwielbiam ciężkie, nisko wiszące chmury, i pasące się w oddali kopytne, i uwielbiam pachnące, kwitnące bielą drzewa. I jakoś tak uwielbiam bardziej żyć.

#magicznylas #bieganie #pola #niebo #natura #trailrunning #trening #running #zezyciemasens

Pola pomiędzy którymi rosną kwitnące śliwy. W tle las i pochmurne niebo.
Polna droga. A nad nią ciężkie chmury.

magicznylas, 3 months ago to random Polish

Zieleni się. Kwitną śliwy, jasnoty. Pokrzywy wypuszczają kolejny młody listek. Gęba się cieszy, bo Wiosna nadeszła :) .

#magicznylas #wbiegu #wiosna #natura #lokalnie

Kwitnąca śliwa. Kwiaty i gałąź z bliska
Młode, zielone listki porzeczki.

magicznylas, 3 months ago to random Polish

Gravelowa wyrypa po Puszy Tarnowskiej. Południowy skraj. W powietrzu czuć wiosnę. W uszach szumi wiatr. Ciepło miękkiej owijki. Iskra w oku. I to napięcie. Oczekiwanie na eksplozję zieleni, na ptasią kakofonię, szum liści, nocne cykady. Wiosno, czekam!

#magicznylas #puszczatarnowska #las #gravel #krecackorba #lokalnie #przedwiośnie #esker

Zdjęcie wykonane przez jadącego rowerem. Widok na leśną, piaszczystą drogę. Po lewej stronie drogi sosnowy las, po prawej młodnik.
Leśna szutrowa droga. Pochmurne niebo. Strzeliste sosny.

magicznylas, 3 months ago to random Polish

Projekt "Granica": prolog.

Przedwojenna granica Polski. Bicykl i pewien plan: zwiedzić miejsca stacjonowania przedwojennych placówek celnych, których w mojej okolicy jest całkiem sporo.

Placówka Straży Granicznej I linii „Mścigniew”
Leśna osada, leśniczówka, w której w okresie międzywojennym stacjonowała 3 kompania 17 Batalionu Celnego pod dowództwem ppor. Stanisława Sudolskiego.
CDN

#projektgranica #gravel #rowerowo #rower #grvl #lokalnie #lubuskie #wielkopolskie

Leśny dukt pokryty opadłymi liśćmi.
Rozwidlenie leśnych duktów. Pomiędzy nimi słupek graniczny.
Słupek graniczny, obok kamień z napisem: Miejsce przebiegu granicy państwa 1919-1939. Dookoła las.

magicznylas, 3 months ago to outdoors Polish

Bieg skrajem lasu, granicą kultur. Dzika galopada ścieżką wydeptaną przez zwierzynę albo polną drogą będąca granicą ciągnącą się między zielonym polem a sosnowym lasem. Śpiew skowronka po jednej stronie i eteryczny zapach żywicy po drugiej. Słońce nad łanem pszenicy, kojący cień rzucany przez strzeliste świerki. Magia leśnej wyrypy.

#bieganie #trailrunning #las #outdoors #running #magicznylas #lokalnie #punkrunner

magicznylas, 3 months ago to random Polish

Gravelowy wypad na drugą stronę Magicznego Lasu. Szumiące gumy, stara asfaltowa droga. Zapomniane poradzieckie lotnisko. Słońce, coraz śmielej szczebioczące ptaki, rój owadów, młoda pokrzywa i jasnota purpurowa, zapach lasu, czyli nieprawdopodobny klimat przedwiośnia skondensowany w trzydziestokilkukilometrowym kręceniu korbą.

#magicznylas #gravel #gravelbike #las #przedwiośnie #bikepunk

Stara asfaltowa droga przecinająca sosnowy las.
Cień na asfaltowej drodze rzucany przez jadącego rowerzystę.
Selfie autora odzianego w koszulkę z napisem Bike Punk