warroza, Polish
@warroza@pol.social avatar

Dla osób, które interesują się selekcją seksualną (doborem płciowym) w biologii w tym u naczelnych w tym u ludzi myślę, że pozycja obowiązkowa. Tym razem Frans de Waal mierzy się ze słynnymi mitami związanymi z związanymi z płciowością, zróżnicowaniem wewnątrz populacji jakie to generuje i klasyfikowaniem ich albo po stronie kultury albo po stronie natury (rozumianej jako biologia).

Jedna z recenzentek pisze tak:

"Nie istnieje więc jedno proste wyjaśnienie płci – kultura i natura pozostają ze sobą głęboko splecione i warunkują się nawzajem". - dr Weronika Kałwak, Instytut Psychologii UJ"

Osobiście uważam, że prościej dla wyjaśniania i opisywania zjawisk oraz moim zdaniem zgodnie z realizmem - uznać zachowania kulturowe w tym związane z płciowością za część biologii, a dychotomię kultury (w tym wychowania) versus natury (jako tego co determinuje biologia) za niebyłą i co najmniej niezwykle trudną do obrony zgodnie z aktualną wiedzą naukową.

https://ccpress.pl/jak-sie-roznimy

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

@warroza

Bardzo ciekawe, dzięki za rekomendację! Interesuję się biologią ewolucyjną i ten ostatni fenomen — splecenie natury i kultury — w rosnącym stopniu tłumaczy się indywidualnymi różnicami osobniczymi, wynikającymi z 1) faktu , że rozmnażamy sie płciowo, więc każde dziecko dostaje od rodziców kombinację ich genów ale wymieszaną w sposób przypadkowy, 2) przypadkowych mutacji, które są częścią procesu ewolucji. Skutek jest taki, że każdy z nas ma nie tylko trochę inne cechy fizyczne (np. wzrost) ale też np. hormonalne, które wpływają na zachowanie. Bazowe i maksymalne poziomy hormonów takich jak serotonina, dopamina czy oksytocyna wpływają na nastrój oraz dynamikę jego wahań. Cechy fizyczne też wpływają na zachowanie, bo osoba wysoka będzie mieć skłonność do nieco innych zachowań niż niska. Chyba najistotniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że wszystkie te skłonności nie mają charakteru binarnego — tzn osoba X zawsze zachowa się tak, a osoba Y inaczej — tylko statystyczny, więc można jedynie mówić o pewnej statystycznej skłonności danej osoby do takich a nie innych zachowań, a to czy one faktycznie będą się przejawiać to już kwestia kontekstu sytuacyjnego, społecznego czy tego co potocznie nazywamy "nastrojem".

@szescstopni

warroza,
@warroza@pol.social avatar

@kravietz @szescstopni

Jak mówiłem dla mnie zdolność do tworzenia kultury jest częścią biologii. Owszem jest to zachowanie się organizmów, które komplikuje bardziej sprawę. Wymaga bardziej szczegółowych wyjaśnień. Ale nieuznawanie zachowań kulturowych za część biologii i część naturalnych cech rodzi mnóstwo problemów ze zrozumieniem i wyjaśnieniem. To o czym wspomniałeś czyli o statystycznych skłonnościach, normach czy trendach. Jest to ogólnie podstawa w biologii jak i w każdej selekcji naturalnej również seksualnej.

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

@warroza

Ten związek między kulturą a biologią jest nawet głębszy — Joseph Henrich w "The WEIRDest People in the World" podaje wprost przykłady zmian kulturowych, które mają wpływ na biologię — a konkretnie jak nauka czytania zmienia strukturę naszego mózgu, a co za tym idzie także naszą percepcję i zachowania w całym następującym życiu.

@szescstopni

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • tacticalgear
  • DreamBathrooms
  • cisconetworking
  • khanakhh
  • mdbf
  • magazineikmin
  • modclub
  • InstantRegret
  • rosin
  • Youngstown
  • slotface
  • Durango
  • kavyap
  • ngwrru68w68
  • provamag3
  • everett
  • normalnudes
  • cubers
  • tester
  • thenastyranch
  • osvaldo12
  • GTA5RPClips
  • ethstaker
  • megavids
  • anitta
  • Leos
  • JUstTest
  • lostlight
  • All magazines