@varelse@pol.social
@varelse@pol.social avatar

varelse

@varelse@pol.social

Fizyk, pisze SF i czasem nawet publikują, powiedzmy-że-aktywista (XR), jak ma czas, to pisuje o fantastyce ekologicznej / cli-fi/solarpunku na Ekofikcjach.

Dwie migracje temu byłem na: https://101010.pl/@varelse

This profile is from a federated server and may be incomplete. Browse more on the original instance.

varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar

To taka przypominajka, że spotkanie o "Psalmie dla zbudowanych w dziczy" już jutro, czyli dzisiaj.

https://mobilizon.pl/events/59fe9652-600b-4baf-b7d2-86a54a6101cb

#solarpunk #SciFi #ScienceFiction #Fantastyka #książki #FediKsiążkary

varelse, to music Polish
@varelse@pol.social avatar

Się zachwycałem przy singlu promującym tą płytę, tymczasem całość jest równie dobra
https://www.youtube.com/watch?v=noNcHNoWvUM&list=OLAK5uy_l-wP2OoNJqb2P3P3nXbVHevP243FJkiTA

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar
flamenco108, to random Polish
@flamenco108@101010.pl avatar

Coś w tym jest... " Już książka Franka Herberta raziła zadęciem, a także (i nie tylko) wpisanymi w fabułę ewidentnymi bzdurami dyskwalifikującymi ją jako fantastykę naukową. Kto chce, niech sobie sprawdzi czym jest problem kwadratu-sześcianu, a przy okazji może także sprawdzić, co powstaje w wyniku pracy przeciw sile tarcia. SF ma prawo rozciągać granice naukowości jak gumę od majtek ale nie ma prawa ogłupiać. Filmy, długaśne, hałaśliwe, otępiające zmysły i intelekt dopełniły dzieła. Pimpuś w rurkach mesjaszem, permanentnie obrażona na cały Wszechświat Chani jednej miny, rychtyk do pary z wiecznie rozkapryszoną amazonowską Galardrielą z jej króliczym pyszczkiem… no dajcie spokój. Może ktoś lubi, kiedy mu ciosają kołki na głowie, ja – nie. "

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@flamenco108 @deshipu Wydaje mi się, że chodzi o czerwie. Nie pamiętam dokładnie, o co chodziło, ale w przypadku zwierząt coś skalowało się z kwadratem wielkości (możliwości chłodzenia?), a coś z sześcianem (energia potrzebna do utrzymania?). Dlatego nie mamy zwierząt większych niż słonie na lądzie i wieloryby w wodzie (a dinozaury mogły istnieć, bo miały inne warunki atmosferyczne).

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@flamenco108 @deshipu
"If an animal were isometrically scaled up by a considerable amount, its relative muscular strength would be severely reduced, since the cross-section of its muscles would increase by the square of the scaling factor while its mass would increase by the cube of the scaling factor. As a result of this, cardiovascular and respiratory functions would be severely burdened. "

https://en.wikipedia.org/wiki/Square%E2%80%93cube_law

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar

Film "365 dni" nie zawiera wzmianki o zmianach klimatu. Uff, nie muszę oglądać.

Powstał sobie taki oto raport na temat przedstawiania zmian klimatu w popularnych filmach. Autorzy proponują coś w rodzaju testu Bedechel i sprawdzają, w których filmach pojawiła się choćby minimalny sygnał, że w świecie przedstawionym istnieje globalne ocieplenie. Co ma sens. Zmiany klimatu są częścią rzeczywistości, tak jak, dajmy na to, social media. I tak jak w filmie zupełnie o czym innym bohater może przeczytać posta na fejsbuczku albo ponarzekać na tą dzisiejszą młodzież, co tylko w telefonach siedzi, tak samo mógłby ponarzekać, że kiedyś był śnieg zimą albo skomentować jakąś polityczną debatę o klimacie w telewizji.

Dziękuję pan @SkepticalScience, u których to znalazłem.

https://web.colby.edu/bucklab/files/2024/04/Schneider-Mayerson-et-al-

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar

Gdyby ktoś chciał się podzielić wrażeniami (luźno i online) z czytania "Psalmu dla zbudowanych w dziczy", to za trzy tygodnie będzie okazja (tzn. znając poziom dygresyjności tych spotkań, co najmniej połowa rozmowy będzie o czymkolwiek tylko nie o książce - żeby nie było, że nie ostrzegałem).

Wydarzenie na Mobilizonie:
https://mobilizon.pl/events/59fe9652-600b-4baf-b7d2-86a54a6101cb

#fantastyka #ScienceFiction #SciFi #Solarpunk #książki #ekofikcje #BeckyChambers #WroSF #WrocławskieSpotkaniaZFantastyką

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar

Robert Mazurek czy coś, nie wiem, nie oglądam youtuberów

https://www.youtube.com/watch?v=ea8iorT2TDY

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar

Wreszcie obejrzałem ten film. Warto, przede wszystkim ze względu na wizualia - bo jednak biopunk jest czymś rzadko spotykanym w kinie. Nie kojarzę, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego. I nawet jeśli w pojedynczych momentach widać niedociągnięcia CGI, to twórcy zdecydowanie nadrabiają wyobraźnią. Plus, jest taki swojski vibe, bo oprócz biopunkowych stworów i maszyn, mamy też zamglone, wiejskie pejzaże kojarzące się nieco z polską prowincją (tak ściśle rzecz biorąc, to z litewską, bo tam kręcono film, ale to przecież nie tak daleko).

Fabularnie Ameryki nie odkrywa, ot, kolejna historia o rozwarstwieniu społecznym i sztucznie generowanym niedoborze. Oczywiście łatwiej jest napisać historię o niedoborze generowanym intencjonalnie przez tych złych, niż o takim występującym nieintencjonalnie, bo do uratowania świata wystarczy jedna bohaterka i jeden "artefakt" (jak magiczny kod "odblokowujący" ziarna).

Aczkolwiek nie żeby temat nie był aktualny. Trochę ironiczne, że ów film z wątkiem sztucznego niedoboru mogłem obejrzeć na legalu dopiero po dwóch latach. Zresztą, porównując z tym, co dzisiaj odwalają korporacje (przynajmniej według bloga Doctorowa), to Cytadela z "Vesper" to przy nich amatorzy.

https://www.youtube.com/watch?v=9dajBhMSd00

p.s. Liczyłem na więcej wątków ekologicznych, a w sumie został z nich tylko ogólny setting, plus fakt że wszystko kręci się wokół ziaren. Co nie zmienia faktu, że dobry biopunk jest dobry.

varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar

Mateusz Wyszyński (swoją drogą laureat tegorocznej edycji konkursu literackiego Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej) radzi, jak pisać solarpunka.

https://yewtu.be/watch?v=If_UU4LS_r4

#Solarpunk #CliFi #ClimateFiction #ScienceFiction #SciFi #Fantastyka #ekofikcje #pisanie

rysiek, to Polska Polish
@rysiek@mstdn.social avatar

Częściowe zaćmienie Polski.

#Polska #zaćmienie

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@rysiek Konfederacja liczy się jako "komitet demokratyczny", czy po prostu nigdzie nie wygrała?

kims, to random
@kims@mas.to avatar

Hey @pluralistic ?

Any idea why iMessage has suddenly decided that your name requires a diacritic?

It's in the reply texts as well, so it isn't just me

further texts that read: Friend: That's tremendous Me: The cartoon or Cory? Friend: Cory the o's in Cory's name also contain the diacritic

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@rysiek @pluralistic @kims Córy Doktorów

varelse, to Humor Polish
@varelse@pol.social avatar

Odpowiednio skomplikowana fizyka jest nieodróżnialna od magii.

(ja też nic z tego nie rozumiem, jakaś czarna magia, albo przynajmniej magia dalekiego zasięgu)

(źródło: https://link.springer.com/content/pdf/10.1007/JHEP04(2021)090.pdf)

varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar

Magazyn Biały Kruk ogłosił nabór do numeru o fantastyce socjologicznej. Może zainteresować między innymi piszących solarpunka (gdzie w końcu "społeczności" odmienia się przez wszystkie przypadki), fantastykę z motywem alternatywnych systemów ekonomicznych czy po prostu climate fiction (reakcja społeczeństwa na zmiany klimatu). No i oczywiście osoby piszące wszelkiej maści fantastykę w której szeroko pojęte kwestie społeczne są istotne.

(mam nadzieję, że przez "fantastykę socjologiczną" rozumieją "fantastykę podejmującą wątki socjologiczne", a nie "dystopie będące zawoalowaną krytyką PRLu", bo po co komu zawoalowana krytyka PRLu w tych czasach)

Przeklejam ogłoszenie w następnych postach, bo wrzucili info tylko na fejsbuka.

[1/3]

piotrsikora, (edited ) to random Polish
@piotrsikora@pol.social avatar

Mam prośbę do Was.
Jestem ciekaw jak rozkłada się udział miast na fediversum.

Prośba zatem o boost :)

Jeśli brak, prośba o wpisanie w Toot pod tym wątkiem. Dzięki :)

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@piotrsikora Barcelona

varelse, to generativeAI Polish
@varelse@pol.social avatar

Jakbym był starożytnym Izraelitą i zobaczył faceta na sześcionogim ośle, to też bym uznał, że to mesjasz.

varelse,
@varelse@pol.social avatar

Z kolei u Ruchu Laudato Si osioł ma trzy nogi (chyba że to jakaś dziwna perspektywa, ale nie wydaje mi się). Jeszcze jeden taki i się uśredni do czterech.

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar
varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar

Pojawiła się* polska powieść otagowana przez samą autorkę jako "solarpunk". Mowa o "Thino'pai" Adrianny Biełowiec. Szczerze mówiąc, po tej grafice na początku miałem wrażenie, że to vanity, ale po sprawdzeniu wydawnictwa wydaje się legitne. Osobiście, nie ciągnie mnie do wilkołaków w kosmosie, ale solarpunkowe inspiracje w polskiej powieści z pewnością warto odnotować.

Muszę niestety podlinkować posta na Facebooku, bo autorka w pewnym momencie stwierdziła, że nie będzie aktualizować strony i przenosi całą aktywność na fejsbuczka i instagrama.

https://www.facebook.com/zodiacuniversum/posts/pfbid0CsEoehfxbxkgm9ZUzPYBCRrRPuzv8qXHD6HESoLdfCYZ7H7UyFVqCTWXRZSDPcW9l

Na fejsbuczkowej grupie "Polska fantastyka" spytałem autorkę, co solarpunkowego jest w tej książce, i odpowiedziała tak:
"Technologie są zrównoważone i przyjazne środowisku, ogólnie większość akcji ma miejsce w lesie, jak i ważną rolę odgrywają zwierzęta, mają nawet własne święto. Miasta są zintegrowane z ekosystemem planety, dużo jest w nich ogrodów i zbiorników wodnych, mają charakter polis albo osiedli, zarządzają swoimi zasobami, jak i wymieniają się dobrami z innymi. Za sprawą automatyzacji i sieci neuronowych ludzie nie muszą pracować, ale mimo to większość chce to robić. Dom można sobie kupić za pensję po 2-3 miesiącach pracy, a postawić go w piętnaście minut. Ogólnie człowiek nie szkodzi planecie. Ludzie potrafią odtwarzać dowolne wymarłe gatunki, jak i projektować nowe, co jednak nie stanowi zagrożenia dla środowiska. Solarpunkowe elementy stanowią tło fabularne, ozdobę, nie są głównym wątkiem powieści."

*- no właśnie, według posta premiera książki w e-booku była 20.02, natomiast na stronie wydawnictwa nie widzę żadnej wzmianki. Na fejsbuczku wydawnictwa pojawia się tylko informacja o tym, że szukają recenzentów dla tej książki.

#solarpunk #PolskaFantastyka #fantastyka #ScienceFiction #SciFi

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar

"Gdy bossowie branży AI opowiadają, z jak wielką powagą pochylają się nad jakimś hipotetycznym zagrożeniem, od razu sprawdź, co już zrobili dla przeciwdziałania problemom, które od dawna istnieją.

Jest coś niestosownego, perwersyjnego wręcz, w przejmowaniu się ryzykiem, że AI może nam wypaczyć wynik wyborów. Podbija to opowieść, która wybiła się w 2016 roku: że jeśli wyborcy stawiają na jawnie niekompetentnych kandydatów, którzy w kampanii wyborczej bezczelnie kłamali, to dlatego, że ludzie są naiwni i łatwo wywieść ich na manowce.

Jest przecież inne wyjaśnienie: ludzie są gotowi wierzyć w spiskowe teorie o działaniu instytucji państwa dlatego, że te właśnie instytucje, które mają strzec naszych praw i naszego dobra, są doszczętnie przeżarte korupcją i zostały przechwycone przez prawdziwe spiski."

p.s. niech ktoś się wreszcie weźmie za tłumaczenie jego powieśći.

p.s. #2 - wpis zilustrowany przez grafikę z DALL-E [tu wstaw mem z Palpatinem mówiącym "ironic"]

https://krytykapolityczna.pl/swiat/zwalnia-pozbawia-mieszkan-szpieguje-pracownikow-ai-to-nie-problem-przyszlosci/

varelse, to sciencefiction Polish
@varelse@pol.social avatar

Zapowiada się powieść climate fiction Magdaleny Salik (autorki nagrodzonego Zajdlem i Żuławiem "Płomienia"). A w tytule widzę nawiązanie do Johna Brunnera, więc jeszcze lepiej.

Kopiuję opis z fejsbuczka Powergraphu:

⚠️Nadchodząca powieść Magdaleny Salik o tytule „Wściek” to nieoczywista historia, która porywa do ostatniej strony.⚠️
Poniżej możecie przeczytać opis książki, a już teraz ✨zapraszamy do zabawy✨. Jak myślicie, skąd wziął się tytuł książki i do czego może nawiązywać?
🔸 Jeden procent najbogatszych musi poczuć bezpośrednie zagrożenie życia!
🔹 Katastrofa klimatyczna, bezduszność korporacji i hipokryzja elit. Marie Duchêne swoją bezradność przekuwa w pozytywne działanie – kaprys bajecznie bogatego potentata medialnego pozwala jej pracować nad przywróceniem światu mamutów włochatych. Jej mąż, Dagan Talbot, przeciwnie – porzuca karierę naukową na rzecz ekoaktywizmu, a poczucie sprawczości daje mu internetowa popularność. Kryzys w ich związku osiąga punkt krytyczny.
🔸 Głęboko pod powierzchnią dojrzewa nowe pokolenie rewolucjonistów, dla którego cała dotychczasowa historia ludzkości to jedynie nieistotny przypis do nowej ery. Gdy giną ludzie z pierwszych stron gazet, a światem wstrząsa seria potężnych awarii sieci energetycznych, nieuchronnie pojawia się pytanie o źródła technologicznej przewagi buntowników…
🔹 To nie jest literatura złowrogiej przyszłości. Opisane przez Magdalenę Salik fizyczne, polityczne i technologiczne procesy błyskawicznie nabierają rozpędu. „Wściek” to pasjonujący thriller połączony z przejmującą diagnozą społeczną i doskonale dopracowanym popularnonaukowym tłem.

@ksiazki

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar

Zapowiada się solowy album Beth Gibbons (wokalistki Portishead) i łomatko, jakie to dobre.

https://yewtu.be/watch?v=ldrx0eSqV-E

varelse, to random Polish
@varelse@pol.social avatar

Znaczy się, przylatujesz na miejsce, czekasz na odbiór bagażu, a zamiast walizki przyjeżdża awizo?

varelse, to solarpunk Polish
@varelse@pol.social avatar
varelse,
@varelse@pol.social avatar

@szkodnix @ksiazki Tymczasem pod postem Katedry ludzie narzekają, że drogo (jak na tak krótkie książki)

varelse,
@varelse@pol.social avatar

@morpork @ksiazki Mi tam się podobało (pierwsza, drugiej jeszcze nie czytałem). Ale to zależy, jakie SF lubisz. To jest takie SF raczej oparte na ideach (w sumie to poniekąd motyw Pierwszego Kontaktu, spotkanie z istotą, która myśli zupełnie inaczej niż człowiek i inaczej widzi swoje miejsce w naturze). Niewiele jest tam akcji, jest też bardzo "cozy" (komfortowe? przytulne?), w sensie, w zasadzie wszyscy są dla siebie mili i nikomu nie dzieje się krzywda. Nie jest to też książka, która próbuje podać receptę, co zrobić żeby powstrzymać zmiany klimatu. Dzieje się w alternatywnym świecie albo w kosmosie, na obcym księżycu, zamieszkanym przez ludzi i nie do końca ziemskie gatunki zwierząt (nie jest powiedziane, czy ci ludzie mają jakiś związek z tymi ziemskimi). Ten świat ma za sobą własną transformację ekologiczną, ale nie wiadomo dokładnie, jak wyglądała, a ponieważ główny bohater dość szybko wyrusza w dzicz, nie wiadomo zbyt wiele o tym jak wygląda społeczeństwo (w czym nie ma niczego złego, tylko jeśli ktoś ma takie oczekiwania, to się zawiedzie).

Na dowód, że warto, podrzucam wideo od @MyslecGlebiej, z ciężkimi filozoficznymi rozkminami na temat tej książki (między innymi - trwa 2 godziny i porusza różne solarpunkowe wątki) https://www.youtube.com/watch?v=kCBkB8Fes5c
oraz swoje luźne rozkminy po przeczytaniu: https://pol.social/@varelse/110085852558762814

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • JUstTest
  • tester
  • DreamBathrooms
  • thenastyranch
  • magazineikmin
  • osvaldo12
  • ethstaker
  • Youngstown
  • mdbf
  • slotface
  • rosin
  • ngwrru68w68
  • kavyap
  • GTA5RPClips
  • provamag3
  • cisconetworking
  • InstantRegret
  • khanakhh
  • cubers
  • everett
  • Durango
  • tacticalgear
  • Leos
  • modclub
  • normalnudes
  • megavids
  • anitta
  • lostlight
  • All magazines