@emill1984@m0bi13 Przed niczym Cię to nie ochroni. Jeśli ktoś w Mecie dojdzie do wniosku, że warto, to sobie zaczną zbierać dane z publicznie dostępnych profilów w fediwersum.
@aemstuz@emill1984@m0bi13 myślę że łatwiej im się będzie wytłumaczyć ze skrobania danych ze sfederowanych instancji (no panie władzo, sami przyszli), niż z robienia tego na portalach, które się z nimi nie łączą.
@wariat
nie chce tu przeginac z teoriami spiskowymi, ale pamietaj, ze prawie kazda strona w internecie ma cos takiego jak Facebook Pixel, czyli tracker, dzieki ktoremu jak kupisz nowy zlew to potem na FB masz reklamy kuchni xD generalnie internet jest teraz opleciony taka pajeczyna roznych trackerow, ze to sie w glowie nie miesci, o ile instancje masto sa od tego wolne, to juz threads mozna traktowac jak swego rodzaju trojana, ktory podrzuca podobne rzeczy
@emill1984
Nie mam konta na fb, za to mam adblocka i kasuję ciastka co sesję więc nie pobudziłeś mojej wyobraźni. :D
No i still, nie jestem ich użyszkodnikiem nie widzę tego, że obowiązuje mnie jakikolwiek ich regulamin. Nie żebym planował biegać z tym po sądach ale może znajdą się tacy co mnie wyręczą.
@wariat wlasnie o to chodzi, ze najgorsze jest to, ze robia cos, na co nawet nie mozesz wyrazic oczywistej zgody bo nikt Ci nie dal mozliwosci zapoznania sie z tym - jak do tego podchodzi UE i sad to nie wiem, ale troche mozg rozjebany bo takie rzeczy (szczegolnie w EU) powinny byc czarno na bialym ;)
@emill1984
A gdyby tak pobawić się w adwokata… Wiecie bo może to jest tak, że oni muszą napisać, że zapiszą w swojej bazie Twój handle i Twoje posty podbite tam przez swojego użyszkodnika i tylko o to w tym chodzi?
@wariat oczywiscie, jest to w jakims tam procencie prawdopodobne...
...ale jak sie spojrzy na sprawy Cambridge Analytica, manipulowanie przy wyborach w USA, podbijanie algorytmem toksycznych tresci (na to wszystko sa twarde dowody) oraz wrazenia pojedycznych userow na temat wyswietlanych im reklam (w tym moje wrazenia) to jednak mozna podchodzic do tematu co najmniej z rezerwa, nie? ;)
Podejrzewam, że temu będą przyglądać się mądrzejsze głowy niż moja, więc... się wypowiem :)
Wydaje mi się, że nawet w amerykańskim prawie nie obroni się przetwarzanie naszych danych wykraczające poza zakres, w jakim są one przetwarzane przez jakiekolwiek serwery Federacji.
O ile obserwowanie jakiegoś profilu tam można jeszcze podpiąć pod regulamin Threadss (choć on chyba powinien się wtedy jakoś najpierw wyświetlić do zaakceptowania), to już moim zdaniem w żaden sposób nie przeskoczą ewentualnego zakazu tworzenia naszego profilu (w sensie zbierania danych o nas, Federatów) na podstawie polubień, polubień repostów, repostów, odpowiedzi, itd.
Tak więc pytanie brzmi nie - czy mają prawo nas śledzić? tylko - czy będą przestrzegali prawa anonimizując dane i kto oraz w jaki sposób będzie kontrolował tego przestrzegania?
@mason tylko wiesz.. juz byla akcja pod tytulem "dane userow z Europy byly w centrach danych w USA (gdzie podejscie jest zupelnie inne), wiec nie mamy panskiego plaszcza i co pan nam zrobisz", to raz
dwa - juz na podstawie tej jednej sytuacji + cytatow z aktualnego regulaminu Threads, ktore sa, jakby, czarno na bialym, mozna wnioskowac, ze cos tu jest grubym walem ;) i jednoczesnie dlatego jestem tak zdziwiony, ze nagle Threads ma dostep wszedzie, mimo, ze jeszcze parenascie tygodni temu bylo blokowanie na terenie EU
Nie do końca kumam różnicę, bo ja jestem w UE i teraz co mam różne prawa w zależności kto mnie obserwuje? Ale może faktycznie to jest mniej evil niż myślimy.
@wariat - dla mnie najważniejsze jest jedno - ten regulamin dopiero zostanie doprecyzowany, więc nie mamy co panikować, choć szum wokół sprawy jest dobry, bo to nie pozwoli Mecie przemycić niektórych zapisów.
Szczegóły są już powyżej mojej poprzeczki rozumienia prawa, więc wczytywanie się i porównywanie regulaminów, które i tak zostaną zmienione, pozostawiam prawnikom i ciekawskim pasjonatom.
Martwi mnie natomiast ogłoszenie, że część adminów Federacji będzie blokować serwery federujące z Threads.
W przypadku instancji takich jak moja to może oznaczać konieczność podjęcia decyzji na której społeczności bardziej mi zależy, a wybór ten będzie tym mniej oczywisty, im więcej znajomych będzie używać Threads.
@mason
> Martwi mnie natomiast ogłoszenie, że część adminów Federacji będzie blokować serwery federujące z Threads.
IMO nie ma się czym martwić. Jeśli admin odetnie prewencyjnie i do czasu aż się wszystko nie wyjaśni threads, a jego użyszkodnicy są z tym OK spoko.
Jeśli zacznie wycinać instancje które nie odcięły nitki to mu użytkownicy zaczną uciekać.
Jeśli okaże się, że „nitka” ok, a nie zostanie odblokowana, to samo.
@wariat - tak... ale nie. Jeśli inni admini będą blokować Threads, to ich sprawa, natomiast jeśli będą blokować mój serwer, bo ja nie blokuję Mety, to sprawa przestaje być tak prosta. To oznacza uwalenie komunikacji pomiędzy mną, obserwowanymi przeze mnie i obserwującymi mnie. Ci użytkownicy mogą założyć konta gdzie indziej, ja też mogę założyć też gdzie indziej, tylko... będziemy mieli do czynienia z efektem FB, Twittera, itp.tylko w drugą stronę, choć oczywiście na mniejszą skalę. Ludzie z dużych instancji nie uciekną, bo "wszyscy" siedzą na dużych instancjach i tam mają już stworzone sieci społecznościowe.
@mason
Ok Ty nie masz siły przebicia bo jesteś sam. Ale tak czy siak uważam, że jeśli serio admini zaczną blokować inne instancje w tym moją za to, że ona nie blokuje nitki to im użytkownicy bunt podniosą i zaczną uciekać.
Tak, ludzie tutaj czują władzę i lubią się bawić w takie groźby ale kurcze nie sądzę.
Sytuacja zmieniłaby się gdyby meta zaczęła robić złe rzeczy (nie ich użytkownicy tylko sama meta), ale wtedy z kolei pewnie większość ich wytnie.
@wariat - ludzie tutaj mają nieco większą świadomość, ale pytanie - ilu z nich rzeczywiście będzie chciało uciec po takim numerze?
Trzeba byłoby zbadać, jak duża grupa ludzi tutaj oczekuje federowania się z Threads i kiedy dla adminów danej instancji malejąca liczba użytkowników zacznie być zauważalna?
Bo obawiam się, że jakaś spora część użytkowników nie odejdzie z danej instancji, tylko stworzy nowe konto gdzie indziej i będzie używać dwóch.
Dla adminów zauważalne i zmuszające do ewentualnego działania mogłoby być jeszcze chyba to, że dana instancja "wszędzie" byłaby wskazywana jako niefederująca z Threads (coś jak z aferą, że chyba Dziesiątki były blokowane kiedyś).
@mason @wariat
zaraz ludzie na Masto sie zorientuja, ze nikogo nie sa w stanie znalezc na Threads bo prawie nikt nie wlaczyl federacji i cala moda na to ustrojstwo zniknie 😜 ewentualnie pare osob zalozy sobie konto i tu 🤷♂️
"obawiam się, że jakaś spora część użytkowników nie odejdzie z danej instancji, tylko stworzy nowe konto gdzie indziej i będzie używać dwóch" - napisales jakby nieodejscie z masto bylo czyms zlym 🤣
@emill1984
Tak generalnie więcej gadania niż to wszystko warte.
Oba podejścia rozumiem. Włączę jak okaże się w miarę bezpieczne, albo wyłączę jak nabroją.
Ale uważam, że jeśli by się okazało, że to działa to blokowanie będzie najbardziej szkodzić instancji która to blokuje, bo jednak ekstremiści to IMO mniejszość, reszta po prostu chce pogadać ze znajomymi z RL i z internetów.
@wariat narazie mozemy sie opierac jedynie na dowodach anegdotycznych, ale z tego co widze pod wpisem ftdl na ten temat, decyzja o zdefederowaniu sie od threads nie wzbudzila specjalnej sensacji :P wiec byc moze nie doceniasz mastodonczykow ;D
@emill1984
Na razie to defederowanie czegoś co nie próbuje się federować z informacją, że jeśli okaże się działać na sensownych zasadach blokada zostanie zdjęta. Trudno tu o emocje, to też zdrowe podejście, IMO przesadzone, ale zdrowe.
@m0bi13 - przesadzone w tym sensie, że deliberujemy nad tym, co się mogłoby stać tak, jakby już się działo.
Zaś jeśli o pilnowaniu Threads mowa, jeśli obawiamy się, że Meta może skutecznie zdestabilizować i/lub wykorzystać Federację, to znaczy jedno - należy w pierwszej kolejności pomyśleć o załataniu "dziury" jaka jest w protokole, bo jeśli Meta może to zrobić, to może zrobić to każdy.
@m0bi13 - "dziura" w cudzysłowie, bo nie chodzi mi o jakiś błąd w kodzie.
Po prostu, jeśli protokół daje możliwość wykorzystania go przez Metę w sposób nieuczciwy (lub w sposób będący problemem dla serwerów ze względu na obciążenia), to należy zastanowić się w jaki sposób to się może stać i jak zapobiec takim przypadkom niezależnie czy to będzie Meta, Google czy jakakolwiek inna firma.
Bo kto ma Według Ciebie pilnować, czy jakaś firma nie wykorzysta lub nie wykorzystuje Federacji w nieetyczny sposób? Żeby coś zablokować musisz o tym wiedzieć.
@m0bi13 - dlaczego ja? Przecież to Ty panikujesz. Mi wejście Mety nie przeszkadza.
Po prostu, jeśli okaże się, że federowanie będzie polegało na tworzeniu zamkniętych serwerowych enklaw, to cała Federacja straci dla mnie sens jako idea, bo niewiele się to będzie różnić od jakichkolwiek innych zamkniętych serwisów społecznościowych.
Natomiast jeśli protokół będzie mógł być wykorzystywany w niecnych celach, to z punktu widzenia mnie jako użytkownika nie będzie miało znaczenia czy siedzę na Mastodonie czy Threads. Wtedy o tym co wybiorę będą decydować inne względy i tyle.
@mason
to jest maly klopot bo wiesz. protokol jedno ale mastodon (jako software) troche wykorzystyuje wlasne lewe rozszezenia i troche nie wszystko wiadomo.
Wiesz to nie mozilla ktora trzymala sie kurczowo standardow ... i na tym przegrala bo ludzie en masse to jednak glupiutkie małpy są
@m0bi13
Tak czy siak ... meta wchodzac z threads nie robi niczego czego nie moze robic od dawna i zapewneprzynajmniej od roku to robi innymi sosobami bo to korpo potrzebowali researcu i exceli ze slupkami. nie ma powodu do paniki, a jak nie bede sie odcinal i dadza rade mi wyslac 3 reklamy zanim ich wytne ... tak jakbym codziennie gdzies nie trafial na reklamy :D
@m0bi13@JFreeWolny@emill1984@mason@wariat Ja akurat eventy implementowałem na podstawie kodu Mobilizona… Gdzie zresztą po samym użytym vocab widać, że jej autor nie jest natywnym użytkownikiem angielskiego…
Z grupami ciężej, bo Lemmy, Mobilizon, Smithereen i pewnie kilka innych używają niekompatybilnych ze sobą implementacyj, ale gdybym kierował się tylko specką AP/AS to wyszłaby mi pewnie kolejna niekompatybilna implementacja 🥲
Standard ActivityPub nie obejmuje nawet WebFingera, bez którego obecne fedi by nie istniało. To jasne, jest z tym problem. Ale po prostu nie zrozumiałem o co pytasz. Brzmiało raczej jak coś z API C2S, którego chyba nikt nie używa
@mkljczk No i ja właśnie mniej więcej o tym pisałem wyżej.
Ciężko zarzucać Mastodonowi, że nie trzyma się standardów, gdy nie ma standardów.
Można mu zarzucić natomiast słabą reakcję na dobre standardy krystalizowane przez inne implementacje i tkwienie we własnych "przekonaniach co do słuszności drogi" z uporem godnym lepszej sprawy.
@m0bi13@mastodonmigration Nie panikowałbym. Cytując pewien znany blog „wszystko co kiedykolwiek wrzucisz do internetu traktuj jako publicznie dostępne dla wszystkich na zawsze”. Jeśli masz publiczny profil, Meta i tak ma potencjalnie dostęp do tego, co publikujesz, i nie musi się nawet federować z nikim.
@warroza@aemstuz@m0bi13@mastodonmigration Do adresów mailowych użytkowników fedi ma dostęp tylko serwer, na którym mają konto i takie dane nie są wysyłane do federujących się z nim serwerów. Więc raczej nie mieliby jak poprzez federację ich zbierać, żeby ludzi spamować.
@kalisz79 użytkownika w Internecie można zidentyfikować nie tylko po ksywie czy adrese e-mail.
Można to zrobić za kilka sposobów.
Ale głównym elementem takiej identyfikacji nie jest identyfikacja konkretnego użytkownika tylko grupy użytkowników, którzy mają konkretne zainteresowania, robią w internecie podobne rzeczy, oglądają podobne strony itp.
@noodlejetski no do tego to najpierw administratorzy poszczególnych instancji musieliby się zapisać do audience network. To nadal są reklamy de facto "wewnątrz". @ookris
@kalisz79@ookris nie, do tego administratorzy innych stron internetowych i aplikacji muszą się zapisać do audience network. Meta najpierw sprofiluje Cię na podstawie tego, jakie profile i treści na Threads Cię interesują, a potem wyświetli Ci reklamy na tej podstawie na stronie z butami, która jest partnerem.
@noodlejetski nadal: jak (technicznie) meta ma mnie sprofilować na postawie tego co obserwuję z poziomu Mastodona, tj co meta przepchnie przez ActivityPub aby mnie rozpoznać?
Moim zdaniem cały czas wszystko rozbija się o to, w jaki sposób prywatnością zarządza Mastodon, a nie Threads.
Cały czas nie widzę sposobu, w jaki meta miałaby mnie profilować (i targetować reklamy) na podstawie tego, że moje konto w jakiejś instancji jakiejś platformy w Fedi obserwuje jakieś konto threadsowe.
I nie mądrzę się ani nie jestem złośliwy, serio chciałbym zrozumieć, gdzie jest ten sposób/zagrożenie, bo na razie go nie widzę w tym aspekcie.
@kalisz79@ookris
> co meta przepchnie przez ActivityPub aby mnie rozpoznać?
a chociażby doda do linka, którego ktoś z Threads wklei w swoim poście, śledzące parametry. albo w ogóle zmieni link docelowy na jakiś swój skracacz, tak jak Twitter robi z t.co.
@kalisz79@ookriswestch ale teraz ten problem na Fedi jest znikomy, poza kontami, które lusterkują swoje posty z Twittera i ludźmi korzystającymi z bit.ly. jak dołączy się Threads, które ma kilka razy więcej kont niż całe Fedi, to dla niektórych co drugi link może się okazać śledzącym śmieciem.
Add comment