kravietz, Polish
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

Taka obserwacja kulturowo-socjologiczna: na Fediverse od dawna jest trochę Rosjan “z Rosji” (w sensie, że nie emigrantów), głównie uciekinierów z mainstreamowych rosyjskich sieci społecznościowych typu VK po wprowadzeniu cenzury kilka lat temu. Poza grupą autentycznie szurniętych nacjonalistów (którzy też byli wtedy w Rosji ścigani, stąd ucieczka z VK) z większością z nich do wojny i przez pierwszy rok można było normalnie dyskutować. Mam tu na myśli dyskusję na poziomie jaki mogą prowadzić ludzie mający czasem odmienne poglądy ale potrafiący wysłuchać argumentów drugiej strony i z nimi polemizować lub je przyjąć. Ale w ciągu ostatniego roku dokonała się ciekawa zmiana kulturowa. Jeżeli mogę dokonać kilku uogólnień na podstawie niedawnej (i chyba ostatniej) dyskusji z nimi:

  • W złym tonie jest podawanie… źródeł informacji. W dobrym tonie jest pisanie “swoimi słowami”. To znaczy, jeżeli ktoś napisze “ja wiem, że rakiety S-300 nie mogą trafiać w cele naziemne” to ma to z ich punktu widzenia większą wartość poznawczą niż ”nawet ze źródeł rosyjskich wynika, że mogą - tutaj jest link do TopWar.ru” (popularny portal wojskowy w Rosji). Nie mam pojęcia z czego to wynika, podejrzewam jakiś podprogowy komunikat o tym, że wszystkie linki mogą prowadzić do exploitów i wirusów.
  • Całkowite pogrążenie w oficjalnej rosyjskiej narracji - oni nie wiedzą, że Charków był regularnie ostrzeliwany od lutego 2022 i autentycznie myślą, że rosyjskie ostrzały Charkowa zaczęły się dopiero w odwecie za ukraińskie ostrzały Biełgorodu czyli około grudnia 2023.
  • Całkowita brak zdolności do konfrontacji z informacją nie pasującą do tej oficjalnej narracji. W naszej kulturze, jeżeli ktoś poda informację sprzeczną z naszą wiedzą to zaczyna się kopanie w źródłach - albo ja mam błędne źródło, albo on/ona i na podstawie uznawanych przez obie strony można to ustalić. Rosyjskie “pokolenie wojenne” po prostu kończy dyskusję, nie było tematu.
  • Ciekawe zjawisko “podwójnej moralności” - wobec “swoich” przyznajemy nieco więcej (np. ludobójcze cele Kremla w zakresie “złamania Ukrainy”) niż wobec “obcych” (negowanie tych wypowiedzi i upieranie się, że to tylko “”emocje”). Ale to akurat Rosjanie mieli zawsze, to nie jest nowe zjawisko.
  • Odrzucanie dowolnych relacji świadków czy wręcz materiałów wideo z miejsc wydarzeń na tej podstawie, że “nie było cię tam na miejscu, nie wiesz jak było”. W konsekwencji tuzin bezpośrednich relacji wideo z danego miejsca jest odrzucany jako “niewiarygodny” ale obwieszczenia oficjalnych przedstawicieli władzy jest traktowane przynajmniej jako wyraz oficjalnej wersji.
  • Bezkrytyczne podejście do częstych w rosyjskiej oficjalnej narracji zmian stanowiska o 180°. Fakt, że dzisiaj władza mówi coś całkowicie odwrotnego niż wczoraj nie wywołuje absolutnie żadnych refleksji na temat tego, że władza może w danym przypadku kłamać oraz, że jutro powie coś inne niż dzisiaj. Jest prawda życia, i jest “prawda etapu”.

W większości są to zjawiska dość oczywiste dla każdego kto ma kontakt z Rosjanami “z Rosji”, nowością dla mnie była obsesyjna fiksacja na “swoimi słowami” oraz odrzucanie źródeł. Nie wiem w jaką stronę to idzie ale wygląda na to, że oni sami siebie zagnali w jakąś sekciarską informacyjną czarną dziurę. Długofalowe konsekwencje, przede wszystkim dla rosyjskiego społeczeństwa, będą dramatyczne.

doboprobodyne, (edited )
@doboprobodyne@mathstodon.xyz avatar

@kravietz

May I add some hashtags in order to solicit views of psychologists and others who deal with human (or animal) cognitive modelling of reality? I would be fascinated to read about the degree to which we're all vulnerable to bias, the highest-yield methods of protecting oneself from bias (especially in social media), and of helping reflect back to others their own views in a way that lets them critique them. I think the last point is especially hard, especially if the other person has no desire for critical thinking (and as humans, we are terrible at critical thinking!).

If there are any textbooks on the subject, ideally written by scientists &/or aimed at scientists, I'd be keen as mustard to know about them!

If anyone has opinions on the work of Han, Lee, Wang, & Baldwin (librai fact checking automation - https://github.com/Libr-AI/OpenFactVerification ) I'd be all ears too.

Please feel free to boost this if you think answers might interest you.

deep,
@deep@signal.dadalo.pl avatar

dokładnie takie samo rozumowanie i "dyskusja" jest ze zwolennikami PISu, którzy np. 6 lat temu mówili o zamachu smoleńskim i zabójstwie Kaczyńskiego, a obecnie mówią, że może i zamachu nie było, ale przecież nie wydaje ci się, że to dziwne, że prezydent tak ginie? Jest to znany sposób percepcji selektywnej, cherry picking oraz mechanizmów racjonalizacji. Po prostu ktoś kto przez 10 lat wierzył w jakąś prawdę, to jego mózg będzie tak selekcjonował "fakty" i tak moderował dyskusję, żeby nie rozbić integralności mojej narracji. Dokładnie takie same są strategie przy obronie teorii spiskowych. Polecam tutaj strategię zaproponowaną przez filozofa zajmującego się mitami i teoriami spiskowymi... od strony semantyki:
https://mitologiawspolczesna.pl/smieszkowanie-strategiczne-czyli-rozmawiac-ludzmi-ktorzy-wierza-w-teorie-spiskowe/

na dole artykułu jest kilka konkretnych rad (4) które polecam. Napiórkowski to mega bóg dla mnie i osoba, która profesjonalnie zajmuje się teoriami spiskowymi... polecam jego artykuły, wywiady i ten konkretny tekst na pewno przyda się w kontekście "trudnych rozmów". Przede wszystkim nie można ośmieszać ROZMÓWCY, bo wtedy następuje totalna blokada. Resztę znajdziecie w artykule.

deep,
@deep@signal.dadalo.pl avatar

idąc tym tropem... powinno się przygotować mema, gdzie
Dmitrij Pieskow dementuje, że Charkow NIE był bombardowany od 2 lat przez Rosjan. To sami Ukraińcy bombardują swoje miasta, żeby zrzucić winę na miłujących pokój braci ze wschodu.

Kolejny Mem: nie jest prawdą, że Rosjanie uciekają z Rosji... to cudowny kraj w którym doskonale się żyje. Nie ma żadnych problemów z paszportami, wizami i zamkniętymi granicami. Podróżujcie jak chcecie. (tutaj kolejka Rosjan na granicy i zdjęcie artykułów o Rosjanach siedzących w Azji, albo druty kolczaste i napis KOŁYMA)

Kolejny Mem: zwycięska armia rosyjska dzielnie walczy z Ukraińskimi nazistami, którzy współpracując z amerykańskimi imperialistami i polskimi zdrajcami produkowali na UA broń biologiczną aby wymordować wolne i miłujące pokój narody Białorusi i Rosji.

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

@deep

sami Ukraińcy bombardują swoje miasta

Problem polega na tym, że Rosjanie jak zwykle wyprzedzili memy - oni tak, bez ironii, twierdzą już od dawna! Oficjalna narracja jest taka:

  • SZ FR nigdy nie bombardują celów cywilnych
  • wszystkie cele, które były trafione są celami wojskowymi
  • jeżeli są jakieś ofiary cywilne (i nie da się temu zaprzeczyć) to są to ofiary ukraińskiej obrony przeciwlotniczej

I oni mieli taką narrację od pierwszego dnia wojny - w lutym/marcu 2022 było głośne wideo gdzie rosyjska rakieta uderza w bok cywilnego wieżowca mieszkalnego, lecąc widocznie z góry na dół. Rosjanie wtedy twierdzili, że to ukraińska rakieta przeciwlotnicza i wymyślali kosmiczne teorie, żeby udowodnić, że ona leciała w drugą stronę.

deep,
@deep@signal.dadalo.pl avatar

no to działa tak jak u płaskoziemców czyli echo chamber - efekt samopotwierdzenia w swojej bańce. Ciężko będzie to przebić.

shuro,

@kravietz Interesting observations although I don't think most of them are specific to Russians and generally relate to people under modern propaganda influence.

I was wondering about some of this happening too but now I can think of possible explanations.

  • It is not bad taste to provide sources but people don't have time to check sources and there are too many untrusted ones so when you list source people often dismiss it as something biased/unimportant because they don't want to spent half an hour to verify it (and many just can't). in my experience some sources are more trusted. Try linking something like rg.ru or official sources.

  • People value "your own words" more than just quotations because these actually are rare and sort of pass bot check. Bots like canned responses, quotes (sometimes false or taken out of context) and are incapable of logic so when someone makes coherent points and draws their own conclusions (even simplistic ones) this immediately adds some value. I wonder if generative AI kills it sometime soon but so far it works.

  • Mistrust of first-hand accounts is also explainable because propaganda made heavy use of it and it is virtually impossible to quickly say what particular video shows or what some random person says and if they can be trusted. It might have some value for later investigation but when you just add a bunch of photos/videos it doesn't matter much unless there is some serious (from the point of your correspondent) supporting context or they trust the source. E.g. I can go and take pictures of Moscow City skyscrapers and see if holes from the drone attacks are still there but it will hold value for those who know me as someone living nearby. Some random person will likely dismiss it as something "probable but who knows".

Officials have more trust simply because they exist. Putin is Putin and some random person from out there is complete uncertainty.

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

@shuro

Ok, but just go and check this thread

https://mastodon.social/@shoom2005/112234021319689477

He knows very well I’m not a bot because both of us were on Fediverse for a few years now and engaged into discussion a few times in the past.

Especially please note when and how the discussion ended - when I posted the front line maps to show Russian progress from 2023 to 2024. He simply said he doesn’t want me to post “propaganda sources” and went silent.

shuro,

@kravietz I thought he came from Twitter relatively recently (join date Jul 03, 2023) :)

Anyway I think you argued about different things in that thread. His point initially was "Recent attacks on Kharkiv are consequence of attacks on Belgorod" meaning this escalation, not the entire war. He didn't say (or at least didn't insist on) Kharkiv never was attacked before, he meant these recent attacks being part of vicious cycle.

It is not like these people don't exist (I have relatives who believe Russian forces never hit civilian objects even accidentally because the TV says so) however it doesn't seem to be the case here.

Another guy there is interesting phenomenon of "I did it firsthand sometime ago so it must be so always" which is curious psychological trap I found myself in a number of times.

kravietz,
@kravietz@agora.echelon.pl avatar

Aha, w tej dyskusji z Rosjanami na chwilę pojawiło się kilku Ukraińców - jeden próbował coś tłumaczyć, podawać źródła. Potem pojawił się drugi i z pewnym zdziwieniem spytał tego pierwszego “nie znudziło ci się jeszcze?” Z perspektywy czasu to właśnie on miał rację.

  • All
  • Subscribed
  • Moderated
  • Favorites
  • random
  • mdbf
  • DreamBathrooms
  • InstantRegret
  • magazineikmin
  • Youngstown
  • everett
  • anitta
  • slotface
  • GTA5RPClips
  • rosin
  • thenastyranch
  • kavyap
  • tacticalgear
  • modclub
  • JUstTest
  • osvaldo12
  • Durango
  • khanakhh
  • provamag3
  • cisconetworking
  • ngwrru68w68
  • cubers
  • tester
  • ethstaker
  • megavids
  • normalnudes
  • Leos
  • lostlight
  • All magazines