I serio, tak, ogródki działkowe (I ogólnie urban gardening) mogłyby być rzeczą. Niektóre domy kultury mają własne, z kursami dla młodzieży!
Jak walczyłem z redaktorami o Solarpunkowy tekst w gazecie, to ktoś mi powiedział, że "ten gatunek to się tylko do telenoweli nadaje" - i im dłużej o tym myślę, tym bardziej to jest naprawdę ZAJEBISTY pomysł.
Słuchajcie, może nie jest to do końca sprawa na #fedihelp, ale z drugiej strony nie mam gdzie indziej się zapytać.
Otóż. Mam bloga na wordpressie (w witrynie wordpress, nie na silniku). A wyciekł nius, że właściciel tumblra i wordpressa chce sprzedać swoją bazę OpenAI do trenowania AI-ów.
W związku z tym pytam: czy jeśli skasuję teraz bloga i gdzieś go przeniosę, to to coś w ogóle zmieni? W sensie, czy uchroni to moje teksty przed byciem pożywką dla AI? I jak się do tego zabrać, żeby nie umrzeć od natłoku dodatkowej pracy? Jakie hostingi blogowe polecacie? Pls, help, bo czuję się bardzo bezradna w tej sprawie 😥
@rysiek@dancingindystopia@m0bi13 to ja się przyłączę do drugiej części pytania: gdzie hostować Wordpressa manage'owanego, za małe pieniądze, bez martwienia się o aktualizacje, bez reklam? :)
@42GB what about the ones burning out nuclear waste from the current generation plants? Is it better to leave it underground for millions of years than to limit their radiation by putting them in a Fast Breeder?
@billiglarper@42GB I'm not an expert here, but could I flip the perspective a little and say:
Instead of nuclear proliferation, we could be using Plutonium from existing nuclear weapons, "burning out" what is already there AND cleaning up the waste at the same time?
I'm not arguing that it's the best practical step forward [I don't have the expertise], but I would absolutely see it in a #solarpunk future, as a kind of a peace temple burning out our old weapons and nuclear waste.
@billiglarper@42GB please correct me if I'm wrong, but from reading "The Future of Fusion Energy" I got the impression that the research of the fast-breeders and thorium-based fission reactors in the West is heavily limited IF they cannot be used for military purposes.
Isn't the problem here the lack of research into what #solarpunk would like to see the nuclear technology as: safe, non-militaristic, cleaning-up-the-waste?
@billiglarper@42GB I'm not saying that they should be used instead of wind turbines and solar panels.
What I'm saying is that I'd like #solarpunk to be enthusiastic towards nuclear energy research specifically because it might bring a way to clean up the planet from the existing waste, while providing us with a lot of energy at the same time.
Current discourses around nuclear tech are very black-and-white, where people associate research with capital / national / military interests.
Opowiadałem o #solarpunk u po polsku i w kontekście polskim, jako #literatura , #futurologia i odmienny sposób patrzenia na świat, czym różni się od #cyberpunk a i czy nie jest aż nazbyt optymistyczny.
I'm discussing #TTRPG cover #graphicdesign and #illustration with a fellow game designer who has been told that "There is a specific way Pen & Paper covers have to look like." - and they should update their old cover.
You can see the old cover on the left, the new cover on the right.
Which one would you be more willing to buy / look into?
I disagree - I think that for a lot of games (like Microscope, Diaspora, Blades in the Dark) intentionally minimalist covers are a value.
The first cover does look amateurish, but mostly because of the composition and typography. The symbolism, especially for Solarpunk themes of growth, is superb.
The other is just a "run of the mill" AI art pressing sex, guns, robots, whatever. There are thousands of covers like that. This is not connected to the game in any way.
Kolejna solarpunkowa antologia za mną: “And Lately, The Sun”, wyd. Calyx Press.
Poziom bywa różny. Zaczyna się od naiwnych “Roots” Virindy Baligi, ale potem bywa lepiej. Zapadło mi w pamięć szczególnie “In The Storm, A Fire” Andrew Dany Hudsona i @thejaymo które dzieje się w dystopijnych eko-faszystowskich Stanach Zjednoczonych, a główna bohaterka zajmuje się rozprowadzaniem nielegalnych leków produkowanych przez hakerów. Trochę naciągając, nazwałem sobie to opowiadanie “katolickim solarpunkiem” – pozytywnym bohaterem jest katolicki ksiądz (aczkolwiek w opisywanej przyszłości funkcjonuje co najmniej czterech (anty)papieży, a ten konkretny duchowny jest z tej bardziej progresywnej frakcji, która m. in. uznała, że antykoncepcja nie jest taka zła). Spodobało mi się też “Under Pressure” Commando Jugendstil i Tales From the EV Studio, opowiadające o aktywiście-pracoholiku wysłanym na przymusowy urlop (nie wiem czy “aktywista” to dobre słowo – to osoba współtworząca grupę rzemieślników, architektów i innych specjalistów, pomagającej m.in. przeprojektowywać i remontować budynki tak, aby były bardziej ekologiczne, ale jednocześnie też człowiek mocno zaangażowany w transformację, jaka zaszła w tamtym świecie). Opowiadanie dość humorystyczne, acz niepozbawione refleksji na temat tego, jak głęboko siedzą w nas pewne mechanizmy wytworzone przez obecną kulturę. Wreszcie, przypadło mi do gustu “From the Rooftops” Jacoba Ashtona opowiada o przyjaźni formującej się między mieszkańcami jednego budynku za sprawą dachowego ogrodu (i, na meta-poziomie, może skłaniać do refleksji, jak bardzo architektura i infrastruktura wpływa na relacje międzyludzkie, wszak bez ogrodu bohaterowie nigdy by się nie spotkali). Nie dopisała z kolei Holly Schofield. Czytałem wcześniej dwa inne jej teksty, które nadal uważam za jedne z najlepszych solarpunkowych opowiadań jakie znam. Tymczasem “Stubborn as Dirt” z “And Lately...”, choć nie jest złe, nie zrobiło aż takiego wrażenia.
[1/2] #solarpunk#ekofikcje#ClimateFiction#CliFi#fantastyka@ksiazki
@varelse@thejaymo@ksiazki dzięki za polecenie! Nie czytałem tej antologii, ale moje spostrzeżenie dotyczące Afrykańskich pisarzy proszonych o Solarpunka jest takie, że często boją się, że jak napiszą coś "zbyt dziwnego", "wychodzącego poza poverty porn" i oczekiwania Zachodu wobec Afrykańskich narracji, to nikt ich nie wyda.
Mała próbka, niemniej zdziwiło mnie, że to mocno siedzi w ludziach.
Let me know if the approach works for you long term!
I'm a technologist / software dev / FLOSS hacker myself (even contributed to Mastodon) and I see any and every technology as inherently political. There is no harmony without understanding the politics of it, the emergent effects of those little decisions me make when designing it.